Rozmowy dotyczą wyłącznie Bouyges Telecom, a nie kanału tv TF1, wbrew pogłoskom jakie pojawiły się w grudniu. W najbliższych dniach dojdzie do spotkań członków kierownictwa obu grup dla omówienia wyceny i kwestii związanych z zarządzaniem. Jeśli dojdzie do wspólnych uzgodnień, to wycena BT wyniesie 10 mld euro. Właściciel operatora otrzyma warte 8 mld euro akcje Orange oraz 2 mld euro w gotówce — czytamy w „Le Journal du Dimanche".

— Obie ekipy dobrze współpracują, w rozmowach dochodzi do postępu, szybko dowiemy się, czy dojdzie do finalizacji — twierdzi źródło pisma.

Orange zobowiąże siędo przejęcia wszystkich pracowników Bouygues Telecom i nie zwolni ich. Ten zakup zmusi Orange do zbycia części aktywów dwóm innym operatorom komórkowym, Free i SFR, aby dostosować się do wymogów konkurencji.

Ewentualna umowa spowoduje zmniejszenie liczby operatorów łączności we Francji z czterech do trzech i przyczyni się do powstania nowego giganta z 50-procentowym udziałem w rynku łączności przewodowej i bezprzewodowej. Rząd Francji jest za zmniejszeniem liczby operatorów.

Inna osoba znająca sprawę poinformowała w grudniu, że podczas narady kierownictwa Orange jego prezes Stephane Richard wspomniał o nowych rozmowach z Bouygues o przyszłości działu łączności tego konglomeratu.