Reklama
Rozwiń

Polski trotyl podbija świat

Znawcy rynku materiałów wybuchowych przyznają, że oprócz nadzwyczajnych właściwości polskiego trotylu , to lekceważone w zbrojeniówce zamówienia offsetowe z USA, i certyfikaty dostawcy US Army, pozwoliły Nitro-Chemowi, bydgoskiemu producentowi TNT, zbudować międzynarodową markę.

Aktualizacja: 04.06.2016 16:58 Publikacja: 04.06.2016 14:59

Foto: Fotorzepa, Bosiacki Roman Bos Roman Bosiacki

Umowa kompensacyjna z Lockheed Martin w 2013 r., związana z kontraktem na samoloty F-16, zmusiła Amerykanów do zamówienia pierwszych partii bydgoskiego  trotylu.  W wybuchowym koncernie ATK docenili jakość wysokoenergetycznych materiałów made in Poland i po z wygaśnięciu zobowiązań offsetowych, nie wahali się podpisać kolejnej wieloletniej umowy. Potem było już łatwiej: materiały wysokoenergetyczne zarówno do celów cywilnych  jak i wojskowych zamawiali Dyno Nobel ( górnictwo), amerykański zbrojeniowy koncern  General Dynamics, rakietowy, izraelski Rafael, państwowy  przemysł surowców skalnych  Algierii, Kanada i wyjątkowo długo nieufne, górnicze i drogowe koncerny z RPA.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Biznes
Spotify zirytował turecki rząd. Playlisty obrażają żonę Erdogana
Biznes
Napięcia UE–Chiny. Rozmowa Trumpa i Zełenskiego i szczyt BRICS w Rio
Biznes
Rosyjski bogacz traci majątek. Sfinansuje wojnę Putina
Biznes
Niemiecki biznes boi się poboru. A co w Polsce?
Biznes
Ustawa Trumpa, obawy firm transportowych, biznes przeciw unijnym regulacjom AI