Nie żyje Zuzanna Łapicka. Miała 64 lata

Nie żyje dziennikarka i pisarka Zuzanna Łapicka. Córka aktora Andrzeja Łapickiego i była żona Daniela Olbrychskiego miała 64 lata - pisze Onet.

Aktualizacja: 21.12.2018 09:55 Publikacja: 21.12.2018 09:45

Nie żyje Zuzanna Łapicka. Miała 64 lata

Foto: AdobeStock

O śmierci poinformował Andrzej Saramonowicz. "Umarła Zuzanna Łapicka. Mógłbym to zbić bonmotem Tuwima. – Nie wiem, co się na tym świecie porobiło. Zaczynają umierać ludzie, którzy nigdy dotąd nie umierali – ale to nie wystarczy. Bo Zuzia była fantastycznym człowiekiem" – napisał na Facebooku. "Ludzkim, ale i wściekłe inteligentnym, który nie zadowalał się byle czym. Jej odejście czyni wyrwę. Polska kultura poniosła kolejną stratę nie do zastąpienia. Żal przeraźliwy. Płaczę, bo cóż innego pozostało" – dodał Saramonowicz. 

Informację o śmierci dziennikarki potwierdziła również jej wieloletnia przyjaciółka Magda Umer.Zuzanna Łapicka urodziła się 18 marca 1954 roku w Warszawie. Była córką aktora Andrzeja Łapickiego i byłą żoną Daniela Olbrychskiego. Od dwóch lat zmagała się z chorobą nowotworową. - Miałam szczęście, że trafiłam do wspaniałych lekarzy na Śląsku: profesora Lampego i doktora Piątka. Dzięki nim nigdy nie straciłam wiary w to, że warto walczyć - mówiła Łapicka w rozmowie z magazynem "Viva".

Jak pisze Onet, Łapicka przez wiele lat związana była z Telewizją Polską, przede wszystkim z redakcją rozrywki "Jedynki". Była tam między innymi zastępcą kierownika, kierownikiem oraz sekretarzem redakcji. Pełniła także między innymi funkcję kierownika literackiego warszawskiego Teatru Rampa na Targówku oraz pisała do "Filmu", "Elle" czy „Urody".

- Zuzia umiała zawsze zebrać świat do kupy, uśmiechnąć się podczas największej katastrofy, zracjonalizować i wyciągnąć pozytywne wnioski z każdej klęski. Z całą pewnością mogłabym powiedzieć: kochamy Zuzię wszyscy, nie wyobrażamy sobie bez niej nic, a minuta z nią spędzona jest jak wielka terapia i długie konsultacje u wszelkich nauczycieli życia" - mówiła Łapickiej jej wieloletnia przyjaciółka Krystyna Janda.

Łapicka w maju wydała książkę "Dodaj do znajomych”, w której nakreśliła portrety kilkudziesięciu ważnych postaci polskiej kultury, które spotkała - między innymi Krzysztofa Kieślowskiego, Andrzeja Żuławskiego czy Agnieszkę Osiecką.

O śmierci poinformował Andrzej Saramonowicz. "Umarła Zuzanna Łapicka. Mógłbym to zbić bonmotem Tuwima. – Nie wiem, co się na tym świecie porobiło. Zaczynają umierać ludzie, którzy nigdy dotąd nie umierali – ale to nie wystarczy. Bo Zuzia była fantastycznym człowiekiem" – napisał na Facebooku. "Ludzkim, ale i wściekłe inteligentnym, który nie zadowalał się byle czym. Jej odejście czyni wyrwę. Polska kultura poniosła kolejną stratę nie do zastąpienia. Żal przeraźliwy. Płaczę, bo cóż innego pozostało" – dodał Saramonowicz. 

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Wydarzenia
Nie mogłem uwierzyć w to, co widzę
Wydarzenia
Polscy eksporterzy podbijają kolejne rynki. Przedsiębiorco, skorzystaj ze wsparcia w ekspansji zagranicznej!
Materiał Promocyjny
Jakie możliwości rozwoju ma Twój biznes za granicą? Poznaj krajowe programy, które wspierają rodzime marki
Wydarzenia
Żurek, bigos, gęś czy kaczka – w lokalach w całym kraju rusza Tydzień Kuchni Polskiej