CPK ma powstać między Łodzią a Warszawą i ma być jednym z największych przesiadkowych portów lotniczych w Europie. Po pierwszym etapie budowy port ma obsługiwać do 45 mln pasażerów rocznie, a docelowo nawet 100 mln podróżnych. Jego budowa ma się zakończyć w 2027 roku. Do końca 2019 roku będą prowadzone prace przygotowawcze. Nowy port ma przejąć ruch z Lotniska Chopina na warszawskim Okęciu.

Specjalna ustawa podpisana w sobotę przez prezydenta jest poświęcona tej jednej inwestycji. Dokument określa m.in. zasady i warunki przygotowania, finansowania i realizacji inwestycji w zakresie budowy CPK oraz infrastruktury mu towarzyszącej. W tym również zasady i warunki rezerwacji terenu, wydania decyzji lokalizacyjnej oraz nabywania nieruchomości. Na jego podstawie rozpocznie się wykupywanie gruntów pod budowę nowego lotniska i towarzyszącej mu infrastruktury. Ostateczna lokalizacja ma zostać podana dopiero w 2020 roku. Wiadomo jednak, że pod budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego przeznaczono łącznie 66,2 km kwadratowych znajdujących się na obszarze gmin: Baranów (pow. grodziski), Teresin (pow. sochaczewski) i Wiskitki (pow. żyrardowski).

Wskazywaną lokalizacją nowego lotniska jest miejscowość Stanisławów w gminie Baranów. Rząd planuje kupić ziemię od właścicieli po negocjacjach, zaproponować im przeniesienie całych gospodarstw do innych regionów kraju lub ostatecznie wywłaszczyć. Inwestycja budzi jednak duży sprzeciw wśród okolicznych mieszkańców. W gminie Baranów ma się odbyć 17 czerwca br. referendum w sprawie budowy lotniska. Wynik głosowania nie będzie miał jednak znaczenia dla przebiegu inwestycji.

Według wstępnych szacunków budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego może pochłonąć ponad 30 miliardów złotych, ale wielu ekspertów przyznaje, że podawane dziś koszty tej inwestycji mogą być niedoszacowane. Rząd liczy, że budowę portu sfinansują zagraniczni inwestorzy.