Podróże za winylami

Natalia Rak, autorka murali i prac street-artowych: Jestem fanką powieści Dana Browna i Stephena Kinga. Lubię książki i magazyny popularnonaukowe oraz literaturę fantastyczną.

Publikacja: 31.05.2019 17:00

Podróże za winylami

Foto: materiały prasowe

Kończę właśnie „Pierwszych piętnaście żywotów Harry'ego Augusta" Claire North i jednocześnie czytam książkę Grahama Hancocka „Magowie bogów". Ale przyznaję, że większość miejsca na mojej półce zajmują albumy z pracami artystów. Uwielbiam np. obszerny zbiór „Norman Rockwell: 332 magazine covers" przygotowany przez Christophera Fincha czy album „Vania" z pracami rosyjskiego malarza Vani Zouravliova, który opublikowało znane niemieckie wydawnictwo Gestalten Verlag.

Uwielbiam też audiobooki, szczególnie kiedy pracuję w studiu przy sztaludze. Na mojej wirtualnej półce jest m.in. „Solaris" Stanisława Lema ze świetną obsadą – Robertem Więckiewiczem, Magdaleną Cielecką i Adamem Woronowiczem. Polecam też do posłuchania „Sekretne życie drzew" Petera Wohllebena. Ta książka zupełnie zmienia podejście do roślin.

Jeżeli chodzi o kino, to uwielbiam filmy Wesa Andersona, Quentina Tarantino, Davida Finchera i Tima Burtona. W mojej domowej biblioteczce honorowe miejsce zajmują też animacje. Dla tych, którzy nie znają produkcji studia Ghibli, polecam szczególnie „Spirited Away" i „Księżniczkę Mononoke". Poza tym jestem zafascynowana animacjami powstałymi w technice poklatkowej. Do najlepszych zaliczam „Wyspę psów" Wesa Andersona, „Piotrusia i wilka" Suzie Templeton, „Wallace'a i Gromita" Nicka Parka czy „Kubo i dwie struny" Travisa Knighta. Ostatnio wciągnęła mnie też produkcja Netflixa „Miłość, śmierć i roboty". To zbiór 18 animowanych historii utrzymanych w różnych gatunkach filmowych, bazujących na opowiadaniach sci-fi. Na YouTubie subskrybuję konto „Colors" – muzyczną platformę z nagraniami muzyków z całego świata.

Ostatnio relaksuję się przy albumach „Zaba" Glass Animals i „An Awesome Wave" Alt-J. Lubię dźwięki płyty gramofonowej, dlatego regularnie w trakcie wyjazdów powiększam swoją kolekcję winyli. Moje niedawne zdobycze to „Awaken, My Love!" Childish Gambino, „AM"Arctic Monkeys, „Black Sands" Bonobo i „Ghostwriter" RJD2.

Mój najnowszy projekt muralu zakładał, że forma wizualna oparta będzie na źródłach tekstowych z pogranicza baśni i legend. I to on zobligował mnie do przeczesywania internetu w poszukiwaniu ciekawych historii. Zaczęłam od mitologii Morza Śródziemnego. Dalej sięgnęłam po wierzenia słowiańskie, pomocne były też średniowieczne bestiariusze, w których znalazłam opisy baśniowych zwierząt. Ostatecznie do projektu wybrałam polską baśń Józefa Ignacego Kraszewskiego „Kwiat paproci".

Natalia Rak (ur. 1986) – muralistka, autorka wielu prac street-artowych, które realizuje na całym świecie. Jej najnowszy mural powstał w maju w ramach festiwalu ArtScape w Szwecji. Oprócz street-artu zajmuje się również malarstwem i projektowaniem. Jest absolwentką ASP w Łodzi

PLUS MINUS

Prenumerata sobotniego wydania „Rzeczpospolitej”:

prenumerata.rp.pl/plusminus

tel. 800 12 01 95

Kończę właśnie „Pierwszych piętnaście żywotów Harry'ego Augusta" Claire North i jednocześnie czytam książkę Grahama Hancocka „Magowie bogów". Ale przyznaję, że większość miejsca na mojej półce zajmują albumy z pracami artystów. Uwielbiam np. obszerny zbiór „Norman Rockwell: 332 magazine covers" przygotowany przez Christophera Fincha czy album „Vania" z pracami rosyjskiego malarza Vani Zouravliova, który opublikowało znane niemieckie wydawnictwo Gestalten Verlag.

Uwielbiam też audiobooki, szczególnie kiedy pracuję w studiu przy sztaludze. Na mojej wirtualnej półce jest m.in. „Solaris" Stanisława Lema ze świetną obsadą – Robertem Więckiewiczem, Magdaleną Cielecką i Adamem Woronowiczem. Polecam też do posłuchania „Sekretne życie drzew" Petera Wohllebena. Ta książka zupełnie zmienia podejście do roślin.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Plus Minus
Menedżerowie są zmęczeni
Plus Minus
Konrad Szymański: Cztery bomby tykają pod członkostwem Polski w UE
Plus Minus
Polexit albo śmierć
Plus Minus
„Fallout”: Kolejna udana serialowa adaptacja gry po „The Last of Us”
Plus Minus
Bogusław Chrabota: Kaczyński. Demiurg polityki i strażnik partyjnego żłobu