Na co stawiają globalni gracze. Wybór jest duży

Teoretycznie wybór jest duży. Od obligacji o ratingu inwestycyjnym po akcje z rynków wschodzących.

Aktualizacja: 18.05.2020 10:37 Publikacja: 18.05.2020 09:30

Na co stawiają globalni gracze. Wybór jest duży

Foto: Bloomberg

O atrakcyjność oferty zadbały rządy i banki centralne, które rzuciły na stół górę pieniędzy. Same rządy, jak przypomina Bloomberg, na walkę z pandemią zdecydowały się wyłożyć ponad 8 bilionów dolarów.

Jak się okazuje zarządzający portfelami nie pogardzają tym co jawnie kupują same banki centralne mimo że są to inwestycje mocno nagłośnione.

Na to zjawisko zwracają uwagę menedżerowie takich firm jak Western Asset Management, czy JPMorgan Asset Management.

Z kolei przedstawiciele M&G Investments wskazują, iż chińskie obligacje korporacyjne o ratingu spekulacyjnym czyli śmieciowym mają szanse na odbicie.

Andrew McCaffery, odpowiedzialny za globalne inwestycje Fidelity International zdradza, iż jest ostrożny wobec akcji i papierów dłużnych rynków wschodzących, ale też zwraca uwagę na potencjał rynku chińskiego.

Skuteczność polityki gospodarczej Chin zachwala Sebastian Galy, strateg Nordea Asset Management. Liczy, że w Państwie Środka uda się wymusić przyspieszenie wzrostu gospodarki, czego nie oczekuje po rządach państw zachodnich.

O atrakcyjność oferty zadbały rządy i banki centralne, które rzuciły na stół górę pieniędzy. Same rządy, jak przypomina Bloomberg, na walkę z pandemią zdecydowały się wyłożyć ponad 8 bilionów dolarów.

Jak się okazuje zarządzający portfelami nie pogardzają tym co jawnie kupują same banki centralne mimo że są to inwestycje mocno nagłośnione.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Finanse
Będzie konkurs dla członków Rady Fiskalnej
Finanse
Jak przestępcy ukrywają pieniądze? Kryptowaluty nie są wcale na czele
Finanse
Były dyrektor generalny Binance skazany za pranie brudnych pieniędzy
Finanse
Podniesienie kwoty wolnej od podatku. Minister finansów Andrzej Domański zdradził kiedy
Finanse
Co się dzieje z cenami złota? Ma być jeszcze drożej