Debata SGH. Świat finansów w czasach pandemii Covid-19

„Świat finansów w czasach pandemii Covid-19” – pod takim hasłem debatowali o skutkach epidemii i przyszłości polskich finansów praktycy biznesu oraz naukowcy ze środowiska Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie.

Aktualizacja: 13.11.2020 11:04 Publikacja: 13.11.2020 10:59

Leszek Hajkowski, SGH

Leszek Hajkowski, SGH

Foto: Archiwum

W debacie wzięli udział: prof. Małgorzata Zaleska, prezes Banku Śląskiego ING Brunon Bartkiewicz, eksperci rynku finansowego Jacek Fotek i Jacek Korpała oraz specjalizujący się w modelach wzrostu gospodarczego prof. Mariusz Próchniak, dziekan Kolegium Gospodarki Światowej.

Debatę online zorganizowała Korporacja HZ SGH, działające od blisko 30 lat stowarzyszenie absolwentów SGH, oraz Samorząd Studentów SGH. Dyskusję prowadził red. Krzysztof Adam Kowalczyk z „Rzeczpospolitej”, która objęła wydarzenie patronatem medialnym.

Wprowadzenia do dyskusji dokonał rektor SGH prof. Piotr Wachowiak, który podkreślił, że świat już nigdy nie wróci do stanu sprzed pandemii Covid 19. Uczestnicy zaczęli od wypowiedzi o wpływie epidemii na polską gospodarkę w najbliższych latach. Byli zgodni, co do utrudnień w prognozowaniu zmian post pandemicznych w sytuacji, gdy trwa druga fala zachorowań, a specjaliści przewidują, że cały 2021 rok może przebiegać pod jej dyktando.

Prof. Próchniak zwrócił uwagę, że w ocenie stanu polskiej gospodarki ważne jest odniesienie się nie tylko do sytuacji z ostatnich lat, ale również do innych państw regionu. Szacowany przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy spadek realnego PKB w Polsce na poziomie 3,6 proc. w 2020 roku jest zdecydowanie lepszym wynikiem, niż przewidywany dla państw Grupy Wyszehradzkiej, Niemiec, Francji czy Hiszpanii. Dodatkowo prognoza MFW dla Polski przedstawiona w październiku 2020 była o 1 punkt procentowy lepsza niż w prognozie z kwietnia.

Profesor Małgorzata Zalewska stwierdziła, że dużo zależeć będzie od czasu trwania pandemii. Jej wpływ na gospodarkę będzie negatywny, jednak pamiętać też należy o wpływie na społeczeństwo, ale także o tym, jak zachowanie społeczeństwa może wpłynąć na długość pandemii i w efekcie na gospodarkę – w tym kontekście bardzo ważne jest przestrzeganie zaleceń sanitarnych.

Prezes Brunon Bartkiewicz, podobnie jak przedmówcy, nawiązał do trudności w prognozowaniu efektów pandemii przed jej zakończeniem. Zwrócił jednocześnie uwagę na zidentyfikowane już skutki: wzrost poziomu zachorowań na choroby psychiczne, spadek zaufania do rządzących, spadek emisji CO2. W opinii prezesa Bartkiewicza gospodarka radzi sobie dobrze, jednak programy pomocowe zaburzają obraz.

Prezes Jacek Fotek stwierdził, że istniejące modele prognozowania nie są przystosowane do aktualnej sytuacji – za mało danych jest dostępnych. Potwierdził zdanie poprzedników, że gospodarka dobrze sobie radzi, przy czym nie jest znany poziom inflacji, jaka może nastąpić. Zdaniem prezesa Fotka w 2021 r. powinno nastąpić ożywienie gospodarki, która już dziś jest lepiej przygotowana do walki z wirusem, niż w marcu 2020.

Prezes Jacek Korpała uznał, że gospodarka polska ma szansę w 2021 r. osiągnąć poziom z 2019. Stwierdził, że firmy szybko przystosowały się do nowych warunków funkcjonowania. Nawiązał do czynników napędzających polską gospodarkę w ostatnich latach – eksportu i konsumpcji wewnętrznej, uznając, że oba parametry się zmniejszą, ale w sposób niewielki. Ocenił – podobnie jak pozostali paneliści – że gospodarka daje sobie lepiej radę, niż przypuszczano jeszcze w marcu, na początku epidemii.

Drugim tematem podjętym przez red. Kowalczyka była ocena działań organów państwa – rządu i NBP – w celu powstrzymywania skutków pandemii. Profesor Małgorzata Zalewska oceniła działania NBP pozytywnie, zwracając uwagę na obniżki stóp procentowych i podjęte działania luzowania ilościowego. Zauważyła również, że NBP powinien bardziej angażować się w skup papierów wartościowych z rynku. W jej opinii konieczne będą kolejne tarcze ochronne wprowadzane przez rząd, jednak powinny być one bardziej przemyślane i adresowane do podmiotów, które mają szanse przetrwać recesję.

Profesor Próchniak nawiązał do teorii makroekonomicznych uznając, że organy państwa zachowują się w sposób modelowy, walcząc z recesją powiększając deficyt budżetowy. Za ważne uznał stymulowanie popytu i zwiększanie produkcji.

Red. Kowalczyk zapytał, jak na gospodarkę wpłyną bardzo niskie stopy procentowe? Prezes Jacek Fotek zauważył, że politykę NBP i rządu należy rozpatrywać łącznie z wysokością stóp procentowych i polityką luzowania ilościowego. Dodał, że po raz pierwszy w Polsce na taką skalę wystąpiły tak niskie stopy procentowe, umożliwiające stymulację gospodarki i przesunięcie zgromadzonych oszczędności na rynek kapitałowy. Uznał, że w Polsce są jeszcze rezerwy dla dalszego luzowania ilościowego.

Prezes Bartkiewicz wspomniał, że nową rolą banku centralnego jest wykup papierów wartościowych, które nie znajdują popytu u innych inwestorów. Dodał, że poważnym wyzwaniem dla polskiej gospodarki jest niski poziom indywidualnych inwestycji. Działania podjęte przez NBP powstrzymały wzrost wartości złotego. Prezes Bartkiewicz komentując poziom zadłużenia publicznego stwierdził, że nowa sytuacji na świecie być może upoważnia do zmiany pryncypiów i podwyższenia poziomu dopuszczalnego długu publicznego. Jego zdaniem czeka nas długi okres bardzo niskich stóp procentowych i trudno dziś mówić o przepisie na dobre funkcjonowanie w tych warunkach, nawet kraje znacznie bogatsze nie potrafiły sobie poradzić.

Zdaniem profesor Małgorzaty Zalewskiej niskie stopy procentowe utrzymają się na długo. Przestrzegła jednocześnie przed ujemnymi stopami. Wskazała, że być może rozwiązaniem w przyszłości będzie umowa pozwalająca dokonać redukcji zadłużenia państw.

Kolejnym tematem była kwestia wpływu polityki NBP na funkcjonowanie banków komercyjnych. Prezes Brunon Bartkiewicz zgodził się z profesor Zalewską, że stopy procentowe nie powinny spaść poniżej zera – efekt takiej decyzji byłby bardzo zły dla rynku i dla banków, ponieważ przełożenie na banki w takiej sytuacji nie będzie liniowe. Uznał, że aktualny poziom stóp procentowych uniemożliwia bankom osiągnięcie przychodów zabezpieczających zwrot na kapitale – pewnym sposobem poprawy sytuacji jest podnoszenie opłat przez banki.

Zdaniem prezesa Bartkiewicza małe banki upadną, ale największe sobie poradzą – pod warunkiem, że sytuacji ulegnie poprawie w najbliższych latach. Poziom skapitalizowania polskich banków jest bardzo wysoki, doskwiera tylko problem nadpłynności wynikającej między innymi z małego popytu na bezpieczne kredyty.

Prezes Jacek Korpała stwierdził, że płynność banków jest niezagrożona. Mają nadmiar pieniądza i kłopot z ich pożyczaniem. Zwrócił też uwagę na niebezpieczną praktykę polskich firm finansowania swojej działalności krótkoterminowymi kredytami. Jego zdaniem ewentualnej podwyżki stóp procentowych część firm nie przetrzyma. Ocenił, że na polskiej giełdzie występuje niewielki popyt, dużo niższy niż na innych rynkach.

Redaktor Kowalczyk zapytał o aktywność rynku kapitałowego w czasach pandemii – czy można liczyć na ciekawe IPO? Prezes Jacek Fotek stwierdził, że konieczny jest wzrost skłonności do inwestycji indywidualnych. Negatywną cechą jest też mała skłonność inwestorów do zaciągania długookresowych kredytów na inwestycje kapitałowe, a bez nich nie jest możliwe inwestowanie na dużą skalę. Nawiązał też do kwestii wycofania z giełdy środków inwestowanych przez fundusze emerytalne, przyznając, że miało to negatywny wpływ na rynek kapitałowy. Zauważył, że niezbędne są działania regulacyjne sprzyjające przekierowywaniu środków indywidualnych na rynek kapitałowy. W szczególności realizowana powinna być „Strategia rozwoju rynku kapitałowego” przygotowana w 2019 r.

Kolejne pytania do panelistów skierowali słuchacze debaty. Pierwsze dotyczyło opinii ekspertów na temat konstytucyjnego zniesienia limitu długu publicznego w stosunku do PKB. Zdanie ekspertów było w tej sprawie podzielone. Zarówno profesor Zalewska, jak i profesor Próchniak i prezes Bartkowiak byli za podniesieniem limitu dla wsparcia gospodarki. Prezesi Korpała i Fotek gotowi byli na tymczasowe przekroczenie limitu pod warunkiem jednoznacznej polityki powrotu do limitu. Żaden z panelistów nie była za całkowitym zniesieniem limitu. Prezes Korpała przypomniał, że źródłem kapitału w Polsce są głownie podmioty zagraniczne i dlatego należy uważać z wykonywaniem ruchów, które mogą ten kapitał wystraszyć.

Kolejny słuchacz zapytał: które branże rząd powinien chronić w sposób szczególny? Prezes Bartkiewicz odpowiedział, że specjalnej ochronie powinny podlegać te, które mogą mieć największy wpływ na wychodzenie Polski z recesji, poprzez osiągany wynik i kontrybucję do budżetu. Jednocześnie uznał, że rząd będzie przede wszystkim wspierał branże, gdzie należy chronić najwięcej miejsc pracy.

Następnie padło pytanie o wpływ na gospodarkę działań mających na celu „wypłaszczanie” zachorowań. Paneliści byli zgodni, że celem wypłaszczeń była ochrona polskiej służby zdrowia przed zapaścią i w tej sytuacji kwestie negatywnych efektów dla gospodarki schodzą na drugi plan.

Kolejne pytanie od słuchaczy dotyczyło branż, które uległy całkowitej transformacji w wyniku pandemii. Eksperci wskazali, że firmy wykorzystały szanse płynące z pandemii, co nie było zachowaniem nagannym. Przede wszystkim przyspieszyły zmiany dotyczące wykorzystania nowoczesnych rozwiązań cyfrowych – praca, szkolnictwo i konferencje on-line, handel internetowy.

W ostatnim pytaniu skierowanym do ekspertów słuchacz zapytał, czy zmiany zachowań konsumentów i przerzucanie się na handel internetowy są trwałe? Tutaj również opinie były podzielone – zdaniem profesora Próchniaka klienci wrócą do handlu naziemnego, do galerii handlowych, ponieważ lubią możliwość osobistych zakupów i dotykania produktów. Prezesi Fotek i Korpała wskazali, że masowe korzystanie z e-commerce będzie trwałe. Jednocześnie największe zmiany nastąpią w zakresie profesjonalnej działalności firm – mniej będzie podróży służbowych, stacjonarnych konferencji.

Była to kolejna debata w ramach spotkań „SGH Professionals”, zrealizowana we współpracy ze środowiskiem SGH, a poświęcona ważnym sprawom dla polskiej gospodarki. Spotkania te wyróżnia fakt, że w gronie absolwentów i naukowców z SGH debaty są prowadzone z dużą otwartością i bez powściągliwości w opiniach, często towarzyszącej innym publicznym wystąpieniom. Uczestnicy debatują wszak we własnym gronie absolwentów SGH.

Leszek Hajkowski, Zbigniew Wiśniewski Korporacja HZ SGH

W debacie wzięli udział: prof. Małgorzata Zaleska, prezes Banku Śląskiego ING Brunon Bartkiewicz, eksperci rynku finansowego Jacek Fotek i Jacek Korpała oraz specjalizujący się w modelach wzrostu gospodarczego prof. Mariusz Próchniak, dziekan Kolegium Gospodarki Światowej.

Debatę online zorganizowała Korporacja HZ SGH, działające od blisko 30 lat stowarzyszenie absolwentów SGH, oraz Samorząd Studentów SGH. Dyskusję prowadził red. Krzysztof Adam Kowalczyk z „Rzeczpospolitej”, która objęła wydarzenie patronatem medialnym.

Pozostało 95% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Finanse
Co się dzieje z cenami złota? Ma być jeszcze drożej
Finanse
Blisko przesilenia funduszy obligacji długoterminowych
Finanse
Babciowe jeszcze w tym roku. Ministerstwo zapewnia, że ma środki
Finanse
Wschodzące gwiazdy audytu według "Rzeczpospolitej"
Finanse
Szanse i wyzwania na horyzoncie