Teraz tamtejsze państwowe media radzą inwestorom, by unikali spekulacyjnych zachowań.

„Przyszłość należy do blockchaina, ale powinniśmy zachowywać się racjonalnie” , napisała gazeta „People’s Daily” w komentarzu.


W poniedziałek akcje ponad 70 spółek technologicznych notowanych w Szanghaju i Shenzhen poszły w górę o dopuszczalny maksymalny dzienny limit. Drożała też najważniejsza waluta cyfrowa bitcoin w reakcji na wypowiedź Xi Jinpinga o konieczności zwiększenia inwestycji w technologię blockchain.

We wtorek gorączka opadła, a technologiczny indeks giełdy w Shenzhen stracił prawie 3 proc.

W tym roku chińskich inwestorów spekulacyjna gorączka ogarnęła już po raz czwarty. Wcześniej, jak przypomina Bloomberg, polowali na akcje firm kojarzonych z telekomunikacyjną technologią 5G, przemysłowymi konopiami a także zajmujących się hodowlą trzody chlewnej.