– Obserwujemy to zjawisko prawie na całym świecie. To tylko kwestia czasu, zanim zobaczymy je w Stanach Zjednoczonych – powiedział Greenspan w wywiadzie dla CNBC. Dodał, że inwestorzy powinni obserwować 30-letnie obligacje USA, których rentowność wynosi obecnie około 2 proc.

Oprocentowanie długu niektórych największych gospodarek świata jest ujemne. Rentowność 10-letnich niemieckich obligacji osiągnęła na początku września poziom -0,743 proc., co jest najniższym poziomem w historii. Rentowność 10-letnich francuskich obligacji wynosi obecnie -0,348 proc. Dla porównania, 10-letnie amerykańskie obligacje mają rentowność na poziomie 1,5 proc.

Obecnie na całym świecie jest ponad 16 bln USD w instrumentach dłużnych o ujemnej dochodowości. Wszystko za sprawą banków centralnych, które łagodzą politykę monetarną w celu stymulowania gospodarki.

Rentowności obligacji USA znajduje się na dodatnim terytorium, ale Fed już w tym roku raz obniżył stopy procentowe i oczekuje się, że na najbliższym posiedzeniu banku również dojdzie do cięć. Jak wynika z danych FedWatch, 92,7 proc. uczestników rynku spodziewa się obniżki stóp procentowych we wrześniu.

Komentarze Greenspana pojawiają się po tym, jak John Williams, prezes Fed w Nowym Jorku, nazwał niską inflację „problemem tej epoki”.