Aby kranówka była jeszcze bardziej bezpieczna

W całej Unii Europejskiej będzie można pić bezpiecznie wodę z kranu.

Publikacja: 19.03.2020 21:10

Aby kranówka była jeszcze bardziej bezpieczna

Foto: shutterstock

W lutym Komisja Europejska, Rada Europejska i Parlament Europejski osiągnęły porozumienie dotyczące ostatecznej treści nowej dyrektywy w sprawie jakości wody, a wkrótce ma nastąpić formalne zatwierdzenie tych przepisów.

Kraje członkowskie będą miały dwa lata na jej implementowanie do swojego prawa.

– Strona samorządowa powinna już teraz podjąć wspólnie wszelkie możliwe działania, aby implementacja nie ograniczyła się do zmian w starych, niewłaściwie funkcjonujących przepisach, ale by stworzono nowy, spójny system zarządzania ryzykiem, który jasno dzieliłby odpowiedzialności i obowiązki na wszystkich uczestników tego procesu – uważa Związek Gmin Wiejskich RP.

– Ponadto wszystkie strony powinny uzyskać odpowiednie wsparcie merytoryczne i finansowe. Zarządzanie ryzykiem ma objąć cały łańcuch, zaczynając od spójnej ochrony zasobów wody, na kranie u konsumenta kończąc. Plany bezpieczeństwa wody, które już za kilka lat staną się obowiązkowe, zgodnie z ramową dyrektywą wodną, powinny być istotnym elementem aktualizowanych co sześć lat planów gospodarowania wodami – tłumaczy Związek Gmin Wiejskich RP.

Nowa dyrektywa uaktualnia normy jakości wody pitnej i wprowadza efektywne kosztowo i oparte na ryzyku podejście do monitorowania jakości wody. Wyznacza też minimalne wymogi higieniczne dla materiałów mających kontakt z wodą pitną, takich jak rury. Chodzi o to, by poprawić ich jakość, a tym samym chronić ludzkie zdrowie i zapobiegać zanieczyszczeniom.

Nowe unijne przepisy wprowadzą mechanizm listy obserwacyjnej. To odpowiedź na rosnące zaniepokojenie wpływem na ludzkie zdrowie substancji zaburzających funkcjonowanie układu hormonalnego, produktów leczniczych i mikroplastiku.

Lista ta pozwoli UE w sposób dynamiczny i elastyczny śledzić nową wiedzę o tych substancjach i ich znaczeniu dla zdrowia ludzi. Na pierwszej liście znajdą się beta-estradiol i nonylfenol ze względu na ich właściwości zaburzające funkcjonowanie układu hormonalnego.

Pierwsza lista zostanie przyjęta najpóźniej rok od wejścia w życie dyrektywy. Bisfenol A, także substancja zaburzająca funkcjonowanie układu hormonalnego, został dodany bezpośrednio do dyrektywy z wartością parametryczną dla zdrowia wynoszącą 2,5 µg/l.

Ogólnym celem zmienionej dyrektywy jest zapewnienie wysokiego poziomu ochrony środowiska i zdrowia przed niekorzystnymi skutkami zanieczyszczonej wody pitnej.

Zgodnie z nową dyrektywą państwa członkowskie muszą podjąć działania w celu zapewnienia, by wszyscy obywatele, a głównie osoby szczególnie narażone i zmarginalizowane grupy społeczne, byli podłączeni do sieci dystrybucyjnej.

Jednym z tych instrumentów będzie konstrukcja publicznych dystrybutorów wody, których koszty utrzymania ponosić będzie gmina. Poza tym konsumenci będą mieć zwiększony zakres obowiązkowej informacji na temat wody.

Rozszerzony ma zostać też wprowadzony jako obowiązkowy system zarządzania ryzykiem (planów bezpieczeństwa wody) zgodnie z normą PN-EN 15975 cz. 2 – konieczne jest wsparcie finansowe i merytoryczne.

– W całej Unii około jednej czwartej wody pitnej nigdy nie dociera do konsumentów. Straty związane z nieszczelnością rur nie tylko powodują niepotrzebne koszty dla konsumentów, ale także umożliwiają przedostanie się szkodliwych substancji do źródła wody pitnej przez nieszczelności w rurach oraz są niekorzystne dla środowiska – zauważa Związek Gmin Wiejskich.

Dodaje, że więksi dostawcy wody będą musieli zmierzyć poziom wycieków i przekazać w ciągu pięciu lat te informacje Komisji Europejskiej, następnie zostanie ustalona dopuszczalna wartość progowa.

Po ośmiu latach państwa członkowskie muszą przedstawić plan działania mający na celu zmniejszenie strat wody, którego celem jest poprawa ogólnego niedoinwestowania utrzymania i odnowienia infrastruktury wody pitnej.

W lutym Komisja Europejska, Rada Europejska i Parlament Europejski osiągnęły porozumienie dotyczące ostatecznej treści nowej dyrektywy w sprawie jakości wody, a wkrótce ma nastąpić formalne zatwierdzenie tych przepisów.

Kraje członkowskie będą miały dwa lata na jej implementowanie do swojego prawa.

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Ekonomia
Witold M. Orłowski: Słodkie kłamstewka
Ekonomia
Spadkobierca może nic nie dostać
Ekonomia
Jan Cipiur: Sztuczna inteligencja ustali ceny
Ekonomia
Polskie sieci mają już dosyć wojny cenowej między Lidlem i Biedronką
Ekonomia
Pierwsi nowi prezesi spółek mogą pojawić się szybko