Musk zgodził się zapłacić 20 mln dolarów grzywny i ustąpić na 3 lata ze stanowiska przewodniczącego rady dyrektorów producenta e-aut, bo inaczej musiałby pożegnać się z tą firmą. Tesla zgodziła się również zapłacić 20 mln dolarów grzywny, mimo że nie zarzucono jej oszustwa.

W ramach ugody ogłoszonej 29 września, Tesla musi mianować niezależnego szefa rady dyrektorów, dwóch niezależnych jej członków, a komisja wyłoniona przez kierownictwo firmy będzie kontrolować komunikaty Muska. Szef Tesli naraził się SEC wpisami na Twitterze wprowadzającymi w błąd,, co groziło poważnymi konsekwencjami, pozwolił sobie też na niestosowny żart z komisji.