Hotele w Warszawie szykują się na szczyt NATO

Hotele w Warszawie szykują się na szczyt NATO. Te pięcio- i czterogwiazdkowe są w całości zarezerwowane, ale w niższych kategoriach także trudno znaleźć wolny pokój.

Aktualizacja: 30.06.2016 07:18 Publikacja: 30.06.2016 06:30

Hotele w Warszawie szykują się na szczyt NATO

Foto: 123rf.com

W dniach 7-8 lipca do Warszawy przyjedzie kilka tysięcy VIP-ów, do tego agenci ochrony, dziennikarze, pracownicy służb technicznych. Warszawa ma tymczasem ok. 100 hoteli z 12,5 tys. miejsc.

Takie wydarzenia to dla hotelarzy finansowe żniwa. – Ceny mogą iść w górę kilkakrotnie – twierdzi Dariusz Futoma z międzynarodowej branżowej firmy doradczej Horwath HTL. Zarabia się nie tylko na wynajmie pokoi: zwiększone obroty ma także gastronomia. W restauracjach organizowane są spotkania, wieczorem wypełniają się hotelowe bary.

- Przewidujemy obłożenie naszych hoteli na poziomie 90-95 proc. – mówi Ireneusz Węgłowski, wiceprezes Orbisu i prezes Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego. Orbis ma w Warszawie 12 hoteli z 3,3 tys. miejsc. – W niższych kategoriach, np. w Ibisach można jeszcze znaleźć wolne miejsca, ale sytuacja jest dynamiczna – dodaje.

100-procentowe obłożenie mają na czas szczytu trzy hotele należące do sieci Starwood Hotels & Resorts: Sheraton, Westin i Bristol. – Nasz dział sprzedaży długo na to pracował. Musieliśmy przygotować strategię, następnie być w kontakcie z gośćmi by potwierdzić rezerwacje. W takich sytuacjach nie można czekać do ostatniej chwili – mówi Agnieszka Róg-Skrzyniarz, szef PR polskiego oddziału Starwooda. W sumie hotele sieci przyjmą blisko tysiąc gości: 350 miejsc zaoferuje Sheraton, 360 osób zakwateruje Westin, a 230 przyjmie Bristol. Przed przyjazdem delegacji we wszystkich trzech hotelach zostaną podjęte dodatkowe środki bezpieczeństwa.

Rezerwacje pokoi w hotelach, gdzie zakwaterowane będą delegacje na szczyt NATO oraz towarzyszące im ekipy robione były z dużym wyprzedzeniem – od momentu, gdy zapadła decyzja o wyborze Warszawy. Zajmowała się tym firma Mazurkas Travel. O tym, gdzie kto się zatrzyma – hotele nie informują.

Dla branży hotelarskiej wydarzeniem na podobną skalę, były mistrzostwa Euro 2012. Wtedy ceny noclegów szybowały w kierunku stratosfery. Według branżowego portalu e-hotelarstwo cytującego raport amerykańskiego serwisu CheapHotels.org, średnie stawki polskich hotelach wzrosły o 500 proc., a w niektórych o 1000 proc. Do rekordowo drogich należał nocleg w warszawskim 5-gwiazdkowym butikowym hotelu La Regina, gdzie w dniu otwarcia mistrzostw cena apartamentu skoczyła z 215 euro do 2160 euro.

W czasie szczytu NATO ustanie w Warszawie ruch biznesowy. Nie tylko z powodu braku miejsc noclegowych, ale także komunikacyjnego paraliżu, jaki czeka miasto. Zwłaszcza, że po zamachu na lotnisku w Stambule środki bezpieczeństwa mogą być jeszcze bardziej zaostrzone.

W dniach 7-8 lipca do Warszawy przyjedzie kilka tysięcy VIP-ów, do tego agenci ochrony, dziennikarze, pracownicy służb technicznych. Warszawa ma tymczasem ok. 100 hoteli z 12,5 tys. miejsc.

Takie wydarzenia to dla hotelarzy finansowe żniwa. – Ceny mogą iść w górę kilkakrotnie – twierdzi Dariusz Futoma z międzynarodowej branżowej firmy doradczej Horwath HTL. Zarabia się nie tylko na wynajmie pokoi: zwiększone obroty ma także gastronomia. W restauracjach organizowane są spotkania, wieczorem wypełniają się hotelowe bary.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Krzysztof Gawkowski: Nikt nie powinien mieć TikToka na urządzeniu służbowym
Biznes
Alphabet wypłaci pierwszą w historii firmy dywidendę
Biznes
Wielkie firmy zawierają sojusz kaucyjny. Wnioski do KE i UOKiK
Biznes
KGHM zaktualizuje strategię i planowane inwestycje
Biznes
Rośnie znaczenie dobrostanu pracownika