Startupu Momentus Space nie założyli w garażu młodzi ludzie mający świetny pomysł, na który szukają inwestorów. Rosyjski startup należy do biznesmena Michaiła Kokorycza i Lwa Chasisa pierwszego wiceprezesa Sbierbanku- największego banku Rosji.
Obaj opływają w dostatki i pieniądze więc wynajęli specjalistyczną prawniczą firmę amerykańską K&L Gates. Informacja o tym została opublikowana w specjalnej bazie senatu USA. Lobbująca firma ma pomóc Momentus Space, która opracowuje technologie przemieszczania obiektów w kosmosie, otrzymać licencję eksportową.
Jak wyjaśnił gazecie RBK Michaił Kokorycz, Rosjanie potrzebują licencji, by eksportować swoje urządzenia do Niemiec a potem do Rosji, gdzie zostaną one zintegrowane z rakietą nośną Sojuz. Opracowany przez Momentus Space „kosmiczny ciągnik" ma rozwiązać problem wysokich kosztów wynoszenia na okołoziemskie orbity niewielkich satelitów. Koszt dostarczenia na orbitę satelity o wadze do 250 kg wynieść ma z zastosowaniem ciągnika 1,2 mln dol.
„Wynajęliśmy lobbystów, by przyśpieszyć otrzymanie licencji w czasie amerykańskiego shutdown (wstrzymanie pracy rządu USA z powodu różnicy zdań z parlamentem co do finansowania)".
Momentus Space powstała w 2017 r i została zarejestrowana nie w Rosji, ale w Kalifornii. Dlaczego? Kokorycz założył pierwszy swój kosmiczny startup w Rosji w 2012 r. Opracowane przez niego kosmiczne urządzenia otrzymamy duże zamówienie (315 mln rubli) państwowego Roskosmosu. Trzy urządzenia po wystrzeleniu na orbitę się zepsuły. Roskosmos poniósł duże straty i pozwał firmę Kokorycza do sądu.