Reklama
Rozwiń
Reklama

Duch i ciało muszą być jednością

Rozmowa: Marta Spórna, psycholog sportu

Publikacja: 13.01.2010 01:14

Marta Spórna, psycholog sportu

Marta Spórna, psycholog sportu

Foto: Rzeczpospolita

[b]Rz: Agnieszka Radwańska, prowadząc w tenisowym turnieju w Sydney w pierwszym secie 5:0 z Rosjanką Dinarą Safiną, przegrała go w końcu 5:7, a następnie cały mecz. Co się dzieje w głowie zawodnika, że zaczyna przegrywać? Traci motywację?[/b]

[b]Marta Spórna:[/b] Zawodnicy tej klasy co Radwańska nie tracą motywacji. Doskonale wiedzą, co mają robić. Bardziej prawdopodobna jest rozproszona uwaga lub jakaś kontuzja. A gdy już zaczynamy przegrywać, dochodzi do utraty koncentracji, jesteśmy słabsi i możemy mieć jeszcze większy problem w skupieniu się na grze.

[b]A gdy zawodnikowi za dobrze idzie, to się dekoncentruje?[/b]

Polskim zawodnikom rzeczywiście czasem się zdarza, że gdy mają zwycięstwo na wyciągnięcie ręki, to nagle potrafią sobie odpuścić. Utrzymujący się stres powoduje, że organizm – gdy tylko poczujemy, że już prawie wygraliśmy – potrafi zmniejszyć swoją wydajność. Zawodnik przestaje myśleć, jak ma grać, i skupia się na wyniku, a to jest błąd. Bo przeciwnik wykorzystuje tę słabość. Duch i ciało w czasie gry muszą być jednością. Tylko współdziałając, mogą doprowadzić do zwycięstwa.

[b]Może w tym pomóc psycholog sportowy? Jak się pracuje z zawodnikami?[/b]

Reklama
Reklama

Ze sportowcami nie tylko rozmawiamy, ale także pracujemy nad ich fizycznością, na przykład przekonując zawodnika do jakichś określonych ćwiczeń, których nie chce wykonywać. Uczymy też technik oddychania. Większość ludzi nie oddycha prawidłowo, co zmniejsza ilość tlenu dostarczanego organizmowi w sytuacji stresu i wysiłku. Bardzo ważne są także wizualizacje, czyli umiejętność wyobrażenia sobie przez zawodnika, w jaki sposób wykonuje daną czynność. To, jak robił to wcześniej, a jak robi teraz i co może poprawić.

[b]Rz: Agnieszka Radwańska, prowadząc w tenisowym turnieju w Sydney w pierwszym secie 5:0 z Rosjanką Dinarą Safiną, przegrała go w końcu 5:7, a następnie cały mecz. Co się dzieje w głowie zawodnika, że zaczyna przegrywać? Traci motywację?[/b]

[b]Marta Spórna:[/b] Zawodnicy tej klasy co Radwańska nie tracą motywacji. Doskonale wiedzą, co mają robić. Bardziej prawdopodobna jest rozproszona uwaga lub jakaś kontuzja. A gdy już zaczynamy przegrywać, dochodzi do utraty koncentracji, jesteśmy słabsi i możemy mieć jeszcze większy problem w skupieniu się na grze.

Reklama
Wydarzenia
Poznaliśmy nazwiska laureatów konkursu T-Mobile Voice Impact Award!
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Wydarzenia
Totalizator Sportowy ma już 70 lat i nie zwalnia tempa
Polityka
Andrij Parubij: Nie wierzę w umowy z Władimirem Putinem
Materiał Promocyjny
Ubezpieczenie domu szyte na miarę – co warto do niego dodać?
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama