Dzień Otwarty Ambasad Francji i Niemiec organizowany jest w Warszawie po raz drugi.
– To wydarzenie z całą pewnością wyjątkowe. Otwieramy nasze drzwi i zapraszamy wszystkich, by sami zobaczyli, na czym polega praca dyplomatów – mówi Pierre Buhler, ambasador Francji. – Chcemy także pokazać, jak dobrze układa się współpraca między Polską, Francją i Niemcami oraz przybliżyć Polakom kulturę i tradycje naszych krajów – dodaje Rolf Nikel, ambasador Niemiec.
Dzień Otwarty ma charakter pikniku rodzinnego. Poza zwiedzaniem ambasad na odwiedzających czekać będą stoiska strategicznych partnerów obu krajów. Będą lekcje języka niemieckiego i francuskiego oraz loteria, w której będzie można wygrać dwa bilety lotnicze z Polski do Niemiec i z Niemiec do Polski. Najmłodsi będą mogli wziąć udział w lekcjach protokołu dyplomatycznego, podczas których dowiedzą się m.in. czy dyplomata może chodzić w trampkach i jak dostaje się order.
W Ambasadzie Niemiec na najmłodszych czeka policyjny motor, limuzyna ambasadora i samochód, który będzie można pomalować flamastrami. Przepustką do atrakcji będzie specjalnie zaprojektowany paszport dni otwartych uprawniający m.in. do wzięcia udziału w wyborach organizowanych w Ambasadzie Francji. Dzieci mogą głosować na najlepsze stoisko Dnia Otwartego, a swoje głosy wrzucać do urn wykorzystywanych podczas prawdziwych wyborów.
Nie zabraknie stoisk interaktywnych i edukacyjnych. Instytut Francuski wraz z Kołem Naukowym Politechniki Warszawskiej zaprezentuje doświadczenia poświęcone m.in. odzyskiwaniu energii z odpadów oraz uzdatnianiu wody pitnej. Pracownia Nauki i Przyrody przygotowała dla najmłodszych stanowisko sensoryczne, gdzie będzie można przeprowadzić eksperymenty z użyciem pieprzu czy mleka oraz założyć własną uprawę ziół. Będzie można zobaczyć, co dzieje się z substancjami w ekstremalnej temperaturze -270 stopni Celsjusza. Ciekły azot posłuży m.in. do zamrożenia banana, którym następnie będzie można... wbijać gwoździe.