Sezon styczniowych polowań na przecenione samochody

Wyprzedaż rocznika 2007. Małe i popularne auta szybko znikają z salonów. Kto chce kupić taki właśnie samochód, powinien się więc spieszyć. Najwięcej zaoszczędzić można jednak przy zakupie droższych modeli

Publikacja: 15.01.2008 00:39

Jak zwykle w styczniu dilerzy masowo pozbywają się zapasów aut wyprodukowanych w poprzednim roku. I chociaż oferowany przy wyprzedaży rabat często rekompensuje tylko utratę wartości takiego samochodu, którą klient odczuje w chwili sprzedaży auta, chętnych na skorzystanie z promocji nie brakuje.

– Klienci przychodzą do salonu od samego rana do wieczora, nie ma nawet czasu na wypicie herbaty – mówi przedstawiciel dilera Opla Auto Żoliborz Robert Skup.

Na co mogą liczyć chętni na ubiegłoroczne auto? Na przykład opla astrę classic można kupić już za 34 990 zł, a corsę za 34 700 zł. Modeli za taką cenę jest już jednak niewiele. W sieci Opla pozostały głównie wersje z najdroższymi lakierami, jak na przykład srebrnym oraz modele z silnikami Diesla. Już praktycznie nie ma sedanów, w segmencie aut kompaktowych krucho jest też z silnikami benzynowymi. Zostały pięciodrzwiowe hatchbacki modeli Corsa, Astra II i Astra III.

Nieco lepiej jest z dużymi modelami. Specjalnie na styczeń Opel sprowadził vectry w limitowanej wersji z dieslami o mocach 120 i 150 KM. – Przypominają wersję OPC, mają w pakiecie reflektory ksenonowe i aluminiowe koła – zachwala Robert Skup.

Także Sebastian Szczęsny ze Skody przyznaje, że ruch w salonach jest tak duży, iż wszystkie promocyjne modele zostaną wyprzedane do końca stycznia. Nową fabię można kupić z upustem do trzech tysięcy złotych, natomiast roomstera nawet 5900 zł taniej.

Na promocję w tym roku zdecydowali się producenci japońskich aut, którzy raczej ostrożnie rozdają rabaty. Skutek był natychmiastowy.

Przedstawiciel Carolina Car Company, dilera Toyoty, mówi, że w pierwszych dwóch tygodniach roku wymiotło wszystkie egzemplarze yarisa i aurisa. Zostały tylko droższe modele (Avensis i Rav4) z silnikami benzynowymi lub najlepiej wyposażone wersje mniejszych samochodów z silnikami Diesla. Takie auta są drogie i tak szybko nie znajdują nabywców.

Toyota oferowała niewielkie rabaty do trzech tysięcy złotych na najpopularniejsze modele i od pięciu do dziewięciu tysięcy złotych na większe auta, takie jak Avensis czy Rav4.

Podobne upusty zaoferował Fiat na nowe modele jak Linea, Bravo i Grande Punto. W salonach włoskiej marki promocje gotówkowe można łączyć z preferencyjnym kredytem lub ubezpieczeniem.

Upusty przygotowała nawet Honda na civica. Ponad rok temu model był tak popularny, że na odbiór czekało się kilka miesięcy. Teraz samochody dostępne są na bieżąco. Honda ma do sprzedaży około trzech tysięcy civiców z rocznika 2007. Przy jego zakupie oferowany jest bezpłatnie pakiet akcesoriów o wartości czterech tysięcy złotych, opony zimowe i promocyjne ubezpieczenie.

Mitsubishi, które jest coraz popularniejsze w Polsce, oferuje zaś rabaty na swoje modele: od najmniejszego Colta, po terenowe L200 i Outlandera. Colta można kupić z upustem sięgającym siedmiu tysięcy złotych i dodatkowo oponami zimowymi gratis. Najwięcej można oszczędzić, kupując vana grandis – do 15 tys. zł.

Hyundai przebił wszystkich, bo na terenowe Santa Fe promocja wynosi do 20 tys. zł. Także terenowy Tucson jest do kupienia ze zniżką wynoszącą 15 tys. zł. Nowy kompakt i30 ze 109-konnym silnikiem benzynowym i klimatyzacją importer wycenił na 47 900 zł.

Jak zwykle w styczniu dilerzy masowo pozbywają się zapasów aut wyprodukowanych w poprzednim roku. I chociaż oferowany przy wyprzedaży rabat często rekompensuje tylko utratę wartości takiego samochodu, którą klient odczuje w chwili sprzedaży auta, chętnych na skorzystanie z promocji nie brakuje.

– Klienci przychodzą do salonu od samego rana do wieczora, nie ma nawet czasu na wypicie herbaty – mówi przedstawiciel dilera Opla Auto Żoliborz Robert Skup.

Pozostało 87% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!