Anna Urbaniak z galerii Decorada przy ul. Targowej 39a podeszła do walentynek bardzo praktycznie.
– Starałam się nie „zasercowić” galerii – mówi. – Walentynki trwają tylko dzień. Powystawiamy te serca i zaraz trzeba będzie je chować.
Jej zdaniem Dzień Zakochanych to żaden skok na kasę. – Raptem kilku chłopaków się zaplącze i drobiazg ukochanej kupią – mówi. Co proponuje takim klientom? – Mamy uniwersalny kubek w kształcie serca z napisem „kubek pełen miłości” – poleca.
Równie praktycznie do sprawy zakochanych podszedł gigant handlowy Tesco. W ofercie walentynkowej znajdziemy: maszynkę do włosów Philips QC 5000 (zasilanie sieciowe, osiem ustawień długości, jeden grzebień prowadzący), zestaw olejków do kąpieli „Bielenda” (2x400 ml i olejek brązujący 200 ml), maskotka pies (leżący duży, długość 100 cm) czy rozgrzewacz do dłoni w kształcie serca lub ust.
Prezent w postaci „gorącego serduszka” oferuje też sklep internetowy ABC-N System (www. ogrzewacze. net). Za 18,50 zł dostaniemy: „Rozgrzewające serduszko-kompres termiczny przeznaczony do ogrzewania różnych obszarów ludzkiego ciała. (...) W domu rozmrozi lodówkę”.