Gazeta przypomina, że Mistrzostwa dotąd dwukrotnie odbywały się w dwóch krajach jednocześnie: w 2000 roku w Belgii i Holandii, a w 2008 roku w Austrii i Szwajcarii. W obydwu przypadkach Międzynarodowe Centrum Nadawcze znajdowało się w kraju, gdzie odbywał się mecz finałowy.
Początkowo UEFA wskazywała na bazę do obsługi medialnej turnieju Sport Palace w Kijowie. Jednak jak wynika z oficjalnego komunikatu po wnikliwej analizie i ocenie zmieniła zdanie, a o przeniesieniu siedziby centrum do Warszawy zdecydowały m.in. położenie w centrum Europy i bardziej regularne połączenia lotnicze z innymi krajami oraz lepsze możliwości zakwaterowania, w tym znacznie lepsza baza hotelowa oraz niższe stawki za nocleg.
- Widocznie Warszawa była lepiej przygotowana, ale decyzja o ewentualnym przyznaniu nam finału jest decyzją odrębną i nie można tego łączyć - komentuje dla "Rz Online" Katarzyna Meller z organizującej turniej spółki PL.2012.
Federacja Futbolu Ukrainy nie wypowiada się w tej sprawie. "Kommersant" - powołując się na anonimową osobę zajmującą się negocjacjami z UEFA - pisze, że organizacja nie chce na razie publikować informacji o pozbawieniu Kijowa meczu finałowego. - Na razie jest nadzieja, ale bardzo mała - powiedział informator gazety.
Zgodnie z decyzją podjętą w maju, Euro 2012 odbędzie się na Ukrainie na pewno w Kijowie. UEFA rozważa także zorganizowanie spotkań w Charkowie, Doniecku i Lwowie. Ostateczna decyzja ma zostać ogłoszona na przełomie listopada i grudnia.
