Na początek wybrano coś, z czego nowojorski teatr słynie. Będzie to wielkie widowisko z gwiazdorską obsadą. W sobotę, 6 października, do ponad 2000 kin i sal w ponad 70 krajach trafi licząca już prawie trzy dekady inscenizacja „Aidy" Verdiego. W roli tytułowej najsłynniejsza operowa gwiazda – Anna Netrebko.
Transmisje z Metropolitan Opera cieszą się coraz większą popularnością. W ciągu 12 sezonów sprzedano 24 miliony biletów, a chętnych ciągle przybywa.
Podobny trend można zaobserwować w Polsce. Jako pierwsza do tych transmisji przyłączyła się w 2008 roku Filharmonia Łódzka, dziś licencje wykupiło kilkadziesiąt kin, domów kultury i innych instytucji w niemal 40 miastach. W samej Warszawie można je oglądać w pięciu różnych salach.
Co ciekawe, transmisjami są zainteresowane również mniejsze ośrodki. W Nowej Soli bilety rozchodzą się tak szybko, że tamtejszy Dom Kultury organizuje kolejne seanse z retransmisjami. Do innych miast takich jak Czechowice-Dziedzice czy Sztum od nowego sezonu dołączy kolejne – Grodzisk Mazowiecki. Na liście dziesięciu przedstawień, które z obecnego repertuaru wybrała dyrekcja Metropolitan, są również dwa z udziałem polskich artystów.
12 stycznia roku będzie można obejrzeć całkiem nową inscenizację ‚„Adriany Lecouvreur" Francesca Cilei. W roli tytułowej wystąpi Anna Netrebko, zakochanego w niej Maurizia kreować będzie Piotr Beczała.
