Peszek przeszła długą drogę od teatru do muzyki. Dziś jest postrzegana bardziej jako wokalistka, ale ma na koncie ę wiele dobrych ról. Jeszcze jako studentka zagrała świetną, poczwórną rolę w adaptacji „Sanatorium pod Klepsydrą” Brunona Schulza w Teatrze im. Juliusza Słowackiego w Krakowie, występowała u Jerzego Grzegorzewskiego.
[wyimek] [link=http://blog.rp.pl/zkulturanaty/2010/09/03/z-kultura-na-ty/]Z Kulturą na Ty! - poleć swoje wydarzenie kulturalne[/link][/wyimek]
W 2005 roku przygotowała recital składający się z kilkunastu fenomenalnych piosenek. „Miasto mania” ukazała się na płycie, która pokryła się platyną. Oryginalna mieszanka klubowej elektroniki z rockiem okraszona awangardowymi brzmieniami, chórem, a nawet kwartetem smyczkowym – uff, czego na taj płycie nie było! Ale trudno się dziwić poziomowi tej muzyki, w końcu stworzyli ją panowie Waglewscy: Wojciech z synami – Fiszem i Emade.
W 2008 roku artystka narobiła sporo szumu swoją kolejną płytą „Maria Awaria”. Album wyprodukowany przez Smolika opowiada o seksualności, ciele, fizyczności. Niektórzy się oburzali, inni kupowali. Tych drugich było więcej.
[ramka][b]Maria Peszek[/b], Och-Teatr, ul. Grójecka 65, Warszawa, bilety: 55 – 85 zł, informacje: tel. 22 589 52 01, wtorek (14.12), godz. 20.[/ramka]
