Reklama

NIK o zaopatrzeniu aglomeracji w wodę w sytuacjach kryzysowych

Duże aglomeracje miejskie w Polsce nie są przygotowane na brak wody pitnej spowodowany zdarzeniami kryzysowymi dotyczącymi systemu wodociągowego - ostrzega Najwyższa Izba Kontroli.

Aktualizacja: 19.10.2017 14:56 Publikacja: 19.10.2017 10:53

NIK o zaopatrzeniu aglomeracji w wodę w sytuacjach kryzysowych

Foto: Adobe Stock

mat

NIK ustaliła, że dokumenty analityczne i planistyczne jakimi dysponowały organy administracji publicznej odpowiedzialne za bezpieczeństwo systemu zaopatrzenia w wodę oraz przedsiębiorstwa wodociągowe były w większości przypadków nieaktualne i nie zawierały pełnych i rzetelnych danych o uwarunkowaniach dostaw wody w razie wystąpienia zdarzenia kryzysowego. W konsekwencji nie było możliwe dokonanie rzetelnej diagnozy tych uwarunkowań, w tym określenie ewentualnych niedoborów w zakresie źródeł wody i środków jej dystrybucji oraz właściwe przygotowanie do potencjalnego kryzysu.

Szacunki zapotrzebowania na wodę obejmowały wyłącznie indywidualnych mieszkańców, nie uwzględniając dostaw koniecznych dla zapewnienia funkcjonowania szpitali, szkół, służb publicznych i zakładów produkujących żywność, także hodowli zwierząt.

Stwierdzono również, że stopień zabezpieczenia dostaw wody, na wypadek braku możliwości korzystania z sieci wodociągowych, np. w wyniku jej skażenia, był niewystarczający. - Mimo, iż trzy z czterech miast objętych kontrolą miały zapewnione alternatywne źródła wody pozwalające na pokrycie minimalnych potrzeb ludności danego miasta, to żadne z nich nie było przygotowane, aby zagwarantować dostawy wody w wymaganej ilości, ze względu na brak odpowiednich środków i sprzętu służącego do jej transportowania i dystrybucji - wskazuje NIK.

Istnieje też realne ryzyko, że w przypadku wystąpienia kryzysu, ze względu na brak sprzętu i środków transportu do przewożenia i dystrybucji wody nie zostanie ona dostarczona wszystkim potrzebującym.

W ocenie NIK jedną z istotnych przyczyny nieprawidłowości ujawnionych w trakcie kontroli był brak powszechnie obowiązujących regulacji prawnych określających zasady zapewnienia funkcjonowania urządzeń zaopatrzenia w wodę w warunkach kryzysu, w tym w zakresie m.in. obowiązków poszczególnych podmiotów, co do sporządzania i aktualizacji dokumentacji dotyczącej zapewnienia bezpieczeństwa zaopatrzenia w wodę, jak również nadzoru nad jej prawidłowością. Problem ten był wielokrotnie podnoszony przez zainteresowane podmioty, jednak naczelne i centralne organy administracji publicznej nie podjęły skutecznych działań w celu ustanowienia odpowiednich rozwiązań prawnych.

Reklama
Reklama

Zaniechanie tych działań mogło wynikać m.in. z faktu nieprzypisania na poziomie ustawowym, w sposób jednoznaczny, żadnemu z ministrów kompetencji w zakresie zbiorowego systemu zaopatrzenia w wodę. Wskazanie dotyczące tego, który z ministrów odpowiada za zaopatrzenie w wodę w warunkach kryzysowych zawarto dopiero w ustawie z lipca 2017 r. „Prawo wodne".

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama