Sprawował on wcześniej funkcję dyrektora Galerii Civica d’Arte Contemporanea w Trento, dyrektora artystycznego XIV Międzynarodowego Biennale Rzeźby w Carrarze, wykładał historię sztuki na Uniwersytecie w Bolonii. – Wydaje mi się, że trafiłem do raju dla kultury: obserwuję ludzi, którzy dyskutują o kulturze, klasę polityczną, która stara się kulturę wspierać – mówił, odbierając nominację z rąk Bogdana Zdrojewskiego. – Nie sądzę, abym miał wiele do nauczania w samym Zamku Ujazdowskim, który dotychczas był kierowany w znakomity sposób, ani też w Polsce, która staje się prawdziwym wzorem dla Europy. To ja jestem tu po to, aby się uczyć – podkreślił. Problemem może być bariera językowa – Cavallucci nie mówi po polsku. Dlatego właśnie w sprawowaniu funkcji ma mu pomóc dwóch zastępców, najprawdopodobniej Polaków.