Reklama

Wojciech Fangor wciąż młody i w formie

Sto obrazów 92-letniego Wojciecha Fangora można oglądać od wtorku na retrospektywnej wystawie w Muzeum Narodowym we Wrocławiu.

Aktualizacja: 30.06.2015 08:49 Publikacja: 30.06.2015 07:30

Mijają lata, mody i style , a on jest wciąż jednym z najwybitniejszych polskich artystów, prekursorem wielu nurtów sztuki w różnych mediach - malarstwie, grafice, rzeźbie, instalacjach przestrzennych.

Wrocławska wystawa zaczyna się od najbardziej znanych obrazów Wojciecha Fangora z lat 1958-1974, wykorzystujących różne zjawiska optyczne. Te pulsujące kolorami magiczne koła, rozwibrowane fale i inne abstrakcyjne kształty dały początek op-artowi, który podbił sztukę na całym świecie. I w 1970 roku były prezentowane w Muzeum Guggenheima w Nowym Jorku (Fangor jako jedyny polski artysta miał w tym słynnym muzeum indywidualną wystawę)

Jednocześnie prezentacja we Wrocławiu jest przeglądem całokształtu dokonań ciągle aktywnego Fangora – od 1948 roku do prac najnowszych. Z najwcześniejszych możemy zobaczyć m.in. figuratywny „Portret Einsteina" z 1948 roku o mocnych kontrastach barwnych, nawiązujący do zachodnioeuropejskiego awangardowego malarstwa.

Twórcy wystawy nie pomijają także okresu socrealistycznego w twórczości artysty, pokazując szkic do sztandarowego dzieła tego czasu „Matka Koreanka" (1950). Ale przywołują też obraz symbolizujący przebudzenie i zerwanie Fangora z socrealizmem w 1953 roku, karykaturalny, wywrócony do góry nogami Pałac Kultury i Nauki, wbijający się iglicą w ziemię.

W latach 60. artysta wyjechał z kraju. Do Polski wrócił dopiero w 1999 roku, po ponad 30 latach spędzonych w USA. Gdy uznał, że op-art się wyczerpał, porzucił abstrakcją sztukę lat 70. i wrócił do figuracji, tworząc całkowicie nowe serie krytycznych „ Obrazów telewizyjnych" wobec kultury mediów elektronicznych oraz polityki korporacyjnej („Wodzowie Indian")...

Reklama
Reklama

– Najnowszy cykl kolażowych pejzaży i portretów, malowany od 2005 roku, ma charakter palimpsestu, jest jednocześnie nakładaniem dzisiejszych interpretacji na dawne szkice i rysunki, ale także sięganiem do dawnych postaw zarysowanych w osobistej historii artysty, warstw własnej tektoniki. – tłumaczy kurator Stefan Szydłowski. Jest w nich refleksja nad mijającym czasem, ale i niegasnąca eksperymentatorska pasja, prowokująca artystę do szukania nowych malarskich technik.

„Wojciech Fangor. Wspomnienie teraźniejszości" wystawa w Muzeum Narodowym we Wrocławiu czynna do 13 września

Rzeźba
Wybitny rzeźbiarz Mirosław Bałka o patriotyzmie: Nie jestem chłopcem, już mnie nie kusi
Rzeźba
Anatomia antyku na Zamku Królewskim z kolekcji Stanisława Augusta
Rzeźba
Rzeźby Abakanowicz wkroczyły na Wawel. Jej drapieżne ptaki nurkują wśród drzew
Rzeźba
Salvador Dalí : Rzeźby mistrza surrealizmu
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Rzeźba
Ai Weiwei w Parku Rzeźby na Bródnie
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama