Reklama
Rozwiń

Nie przyjmują nowych członków do Ruchu Palikota

Rozczarowani będą ci, którzy chcieliby dołączyć do ugrupowania Janusza Palikota. Partia nie przyjmuje na razie nowych członków

Publikacja: 19.10.2011 17:34

Nie przyjmują nowych członków do Ruchu Palikota

Foto: W Sieci Opinii

Przemysław Szparag, przewodniczący Ruchu w okręgu poznańskim powiedział:

Od powyborczego poniedziałku codziennie odbieram co najmniej kilka maili i telefonów od osób, chcących wstąpić w nasze szeregi. Zgłaszają się do nas także działacze z PO i SLD. 

Szparag tłumaczy, dlaczego „zamrożono” przyjęcia do partii.

To decyzja odgórna, związana z powyborczą reorganizacją. Część szefów okręgów została posłami, więc zgodnie z naszym regulaminowym zakazem dublowania stanowisk, muszą zostać wybrane nowe władze. Musimy też otworzyć biura poselskie. Partia nie jest więc na razie gotowa na przyjmowanie nowych osób. Ale mogą zapisać się do stowarzyszenia.

Krzysztof Kłosowski, szef struktur w Kaliszu zapowiedział:

We wtorek po wyborach ustaliliśmy, że nowe władze wybierzemy w grudniu. Nowi członkowie będą przyjmowani, ale damy im trzy miesiące tzw. okresu próbnego. Chcemy, by mieli czas na wzajemne poznanie, a także wykazanie się. Nie zależy nam na ludziach, którzy przychodzą do partii, bo jest teraz modna. Chcemy ludzi zaangażowanych.

Rzecznik klubu ugrupowania Andrzej Rozenek stwierdził:

Przyjmujemy deklaracje członkowskie i te osoby mogą już czuć się członkami partii, ale formalnie wstrzymaliśmy przyjęcia, bo potrzebujemy czasu na decyzję co do przyszłości Ruchu.

Wydaje nam się, że po teatrzyku związanym z kampanią wyborczą i nadchodzącymi zmianami w partii Janusza Palikota, już niebawem nawet obecni członkowie Ruchu będą zdziwieni kształtem tego ugrupowania.

Przemysław Szparag, przewodniczący Ruchu w okręgu poznańskim powiedział:

Od powyborczego poniedziałku codziennie odbieram co najmniej kilka maili i telefonów od osób, chcących wstąpić w nasze szeregi. Zgłaszają się do nas także działacze z PO i SLD. 

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: 10 powodów, dla których powinno się ponownie przeliczyć głosy
Publicystyka
Marek Migalski: Po co nam w ogóle wojsko?
Publicystyka
Ukraiński politolog: Tango na grobach ofiar Wołynia niczego nam nie da
Publicystyka
Ćwiek-Świdecka: Odejście Muchy to nie tylko sprawa polityczna. Mogą stracić też dzieci
Publicystyka
Izrael – Iran. Jak obydwa kraje wpadły w spiralę zemsty i odwetu