Autorka wyjaśnia:
Irlandia przystąpiła wraz z innymi krajami do paktu fiskalnego w styczniu. Jednak prawdopodobnie w czerwcu przeprowadzi w tej sprawie referendum. Rząd zdecydował się na ten krok, by uniknąć krytyki, że lekceważy opinię publiczną. Lepiej dmuchać na zimne w kraju, który ma tradycję przeprowadzania referendów.
Była wieloletnia prezes Instytutu Spraw Publicznych uważa, że zaplanowane w Irlandii referendum to "paradoks":
W ciągu ostatnich trzydziestu lat odbyło się w Irlandii prawie dwadzieścia referendów, w tym siedem dotyczących kwestii unijnych. Obecne referendum pokaże, czy europejscy wyborcy popierają unię fiskalną, którą polityczne elity uważają za niezbędną dla ratowania wspólnej waluty.
I dlatego: