Reklama
Rozwiń
Reklama

Godzina przeciwko Ziemi

Czyli o tym, dlaczego ekologiczna akcja "Godzina dla Ziemi" nie pomaga, lecz szkodzi naszej planecie.

Publikacja: 27.03.2014 14:30

Godzina przeciwko Ziemi

Foto: Fotorzepa, Roman Koszowski Roman Koszowski

Już za dwa dni, w sobotę o godzinie 20:30, miliony ludzi na całym świecie na pełne 60 minut zgaszą światła w swoich domach w pięknym geście ofiarowania "Godziny dla Ziemi". Niestety, jak to często bywa z symbolicznymi akcjami organizowanymi w szczytnych intencjach, jej skutek będzie odwrotny od zamierzonego. Tak przynajmniej uważa fizyk i dziennikarz "Gościa Niedzielnego" Tomasz Rożek, który jasno tłumaczy, dlaczego wyłączając na godzinę światło nie tylko przyczynisz się do emisji dodatkowej ilości dwutlenku węgla, ale i przy okazji narazisz na szkody całą sieć energetyczną.

Reklama
Reklama

Wyjątkowo złośliwa jest ta nasza planeta dla jej najgłośniejszych obrońców.

Już za dwa dni, w sobotę o godzinie 20:30, miliony ludzi na całym świecie na pełne 60 minut zgaszą światła w swoich domach w pięknym geście ofiarowania "Godziny dla Ziemi". Niestety, jak to często bywa z symbolicznymi akcjami organizowanymi w szczytnych intencjach, jej skutek będzie odwrotny od zamierzonego. Tak przynajmniej uważa fizyk i dziennikarz "Gościa Niedzielnego" Tomasz Rożek, który jasno tłumaczy, dlaczego wyłączając na godzinę światło nie tylko przyczynisz się do emisji dodatkowej ilości dwutlenku węgla, ale i przy okazji narazisz na szkody całą sieć energetyczną.

Reklama
Publicystyka
Dominik Mierzejewski: Po co Xi Jinpingowi potrzebny Donald Trump
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Publicystyka
Stanisław Jędrzejewski: Media publiczne potrzebują nowego ładu
Publicystyka
Bogusław Chrabota: Projekt ustawy o mediach publicznych na gruzach systemu
Publicystyka
Marek Cichocki: Czy Niemcom w ogóle można ufać?
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Publicystyka
Estera Flieger: Konkurs na prezesa IPN wygrał Karol Polejowski, ale to i tak bez znaczenia
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama