Reklama

#RZECZoPRAWIE - Ryszard Piotrowski: nowe przepisy o zgromadzeniach zagrażają prawom obywatelskim

Konstytucja nie pozwala różnicować zgromadzeń na lepsze i gorsze, mające prawo do rezerwowania przestrzeni publicznej i takiego prawa pozbawione- uważa konstytucjonalista dr Ryszard Piotrowski.

Aktualizacja: 31.03.2017 16:40 Publikacja: 31.03.2017 16:00

dr Ryszard Piotrowski

dr Ryszard Piotrowski

Foto: rp.pl

2 kwietnia, w niedzielę, wchodzą w życie nowe przepisy o zgromadzeniach. Były wcześniej oceniane przez Trybunał Konstytucyjny, który uznał, że przepis o zgromadzeniach cyklicznych jest zgodny z konstytucją. Ale wątpliwości pozostały - może się okazać, że po zmianie przepisów wojewoda zadecyduje, że zwykłe zgromadzenie nie może zostać przeprowadzone, bo jego miejsce zajmie zgromadzenie cykliczne. O opinię na temat nowych przepisów i wyroku TK red. Mateusz Rzemek poprosił gościa programu #RZECZoPRAWIE dr. Ryszarda Piotrowskiego, konstytucjonalistę .

- We wniosku do TK prezydent zwrócił uwagę, że Konstytucja nie pozwala różnicować zgromadzeń na lepsze i gorsze, mające prawo do rezerwowania przestrzeni publicznej i takiego prawa pozbawione. Tę istotną wątpliwość prezydent podtrzymał, choć  podpisał ustawę – zwrócił uwagę dr Piotrowski.

Jego zdaniem wątpliwości wokół nowych przepisów może rozwiać lub pogłębić praktyka ich stosowania. Rozstrzygnięcie TK nie wyklucza dokonywania oceny zgodności z Konstytucją w trybie kontroli rozproszonej przez sądy, które będą rozstrzygać ws. decyzji wojewodów.

Przyznał, że koncepcja zgromadzeń cyklicznych jest próbą rozwiązania problemu związanego z rezerwacją przestrzeni publicznej i dostępem do mediów.

- Nie ma niczego dobrego, gdy w jednym miejscu odbywają się dwa zgromadzenia o przeciwnym przekazie i ich uczestnicy konfrontują się ze sobą w sposób gwałtowny. W całym sporze chodzi o to, by przekaz jednej i drugiej strony były jednocześnie przedmiotem zainteresowania mediów. Media interesują się wtedy, gdy coś się stanie. Zagrożeniem jest wykorzystanie wolności zgromadzeń do wywołania zdarzenia, które zrelacjonują media i które skupi w ten sposób uwagę świata – stwierdził konstytucjonalista.

Reklama
Reklama

Podkreślił jednak, że rezerwacja przestrzeni publicznej dla jakiegoś zgromadzenia musi mieć bardziej wyrazistą podstawę konstytucyjną niż samo tylko przekonanie, że chroniąc wolność zgromadzeń jednych, nie naruszamy wolności zgromadzeń innych.

- Konstytucyjną przesłanką ograniczenia wolności zgromadzeń może być m.in. bezpieczeństwo państwa, porządek publiczny, zdrowie i moralność publiczna, czy wzgląd na ochronę środowiska. Tyle tylko, że takie ograniczenia muszą być konieczne w demokratycznym państwie, a ich stosowanie musi być zgodne z przesłanką proporcjonalności: dobro, które chcemy chronić, jest większe niż to, które poświęcamy. Trzeba byłoby znaleźć podstawę konstytucyjną, by stwierdzić, że zgromadzenia jednych obywateli są ważniejsze aniżeli innych obywateli. Tej podstawy konstytucyjnej pan prezydent nie widział, ale TK nie podjął tej kwestii – wyjaśnił dr Piotrowski.

Wątpliwe jest także jego zdaniem przeniesienie kompetencji do decydowania o zgromadzeniach z organu samorządu na wojewodę.

– Jest zagrożenie, że władze województwa jako przedstawicielstwa rządu będą patrzeć na zgłoszenie zgromadzenia z perspektywy polityki centralnej, która może być polityką partyjną. Polityka lokalna też może być polityką partyjną, ale władze samorządowe mają bezpośrednią legitymację społeczną - powiedział ekspert.

Zdaniem dr. Piotrowskiego odmowa zorganizowania zgromadzenia może być kwestionowana jako naruszająca prawa obywatelskie.

- Przede wszystkim chodzi o prawo do wolności zgromadzeń, które w konstytucji nie jest stopniowalne. Jest poważne zagrożenie naruszenia prawa do wolności wypowiedzi. No i fundamentalne prawo do godności, które jest fundamentem wszystkich praw i wolności obywatelskich. Pamiętajmy, że obowiązujące przepisy mówią o tym, że nie można przeszkadzać w przeprowadzeniu zgłoszonych już zgromadzeń – mówił dr Ryszard Piotrowski.

Reklama
Reklama

#RZECZoPRAWIE: Ryszard Piotrowski - W niedzielę wejdą w życie nowe przepisy 

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama