Posiedzenie Senatu uświetni 20 rocznicę powołania izby. Zaproszenie na uroczystość otrzymali senatorowie wszystkich kadencji. Wczoraj w Poznaniu marszałek Bogdan Borusewicz potwierdził, że zostały one wysłane m.in. do Aleksandra Gawronika i Stokłosy, którzy popadli w konflikt z prawem.

- Wiem, że pana Gawronika nie będzie. Zadzwonił do mnie i zapytał, czy będzie zręcznie, jeśli się pojawi. Obu panów wybierali mieszkańcy Wielkopolski, więc jeśli są pretensje, to raczej do nich, a nie do mnie - podkreśla Borusewicz.

Henryk Stokłosa zasiadał w senacie przez blisko 20 lat. Teraz jest oskarżony o korupcję, łamanie przepisów o ochronie środowiska i prześladowanie pracowników własnych firm. Jego proces toczy się przed Sądem Okręgowym w Poznaniu. Wcześniej były senator przez prawie rok ukrywał się w Niemczech. Kolejny rok spędził w areszcie. Aleksander Gawronik 12 maja wyszedł z więzienia, gdzie odsiadywał karę dziewięciu lat pozbawienia wolności. Został skazany za założenie grupy przestępczej wyłudzającej podatek VAT.