Choć ich drogi się rozeszły, to zarówno Warszawska Wspólnota Samorządowa (WWS), jak i sam Guział będą tworzyć oddzielne komitety referendalne Pawła Kukiza.
Piotr Guział długo był postrzegany jako jeden z liderów WWS. Pod sztandarem tego stowarzyszenia organizował dwa lata temu referendum w sprawie odwołania prezydent stolicy Hanny Gronkiewicz-Waltz, a potem startował wyborach samorządowych na prezydenta Warszawy. Finalnie został jedynym z radnych z jego list.
Teraz ta wspólna droga WWS i Guziała się rozeszła, o czym poinformowała dziś Warszawska Wspólnota Samorządowa. "W związku z obecną formą indywidualnego zaangażowania Piotra Guziała w przedsięwzięcia polityczne odległe od celów Wspólnoty, stwierdzamy, że Piotr Guział swoją dalszą działalność prowadzi już bez naszej rekomendacji" – napisała WWS w swoim oświadczeniu.
Co na to Piotr Guział? – Jestem bezpartyjny. Moim kolegom z WWS-u nie spodobało się, że wystąpiłem na spotkaniu liderów lewicowego Ruchu Wolność i Równość. Są uczuleni na wszelką lewicowość w swoim otoczeniu – mówi „Rzeczpospolitej" Guział.
WWS zapowiada, że kontynuuje współpracę z Pawłem Kukizem, która trwa już kilka lat. Kukiz był członkiem komitetu referendalnego WWS w sprawie odwołania Hanny Gronkiewicz Waltz w 2013 roku, wspierał Wspólnotę w ostatnich wyborach samorządowych, a Wspólnota poparła go przed wyborami na prezydenta.