Bogusław Chrabota: Dlaczego nie krzyczymy?

Głośno w ostatnich dniach o Islandii, która przedstawiła światu niecodzienną ofertę. Islandzka Izba Turystyczna przygotowała specjalną aplikację, dzięki której można nagrać swój krzyk i przesłać wyspiarzom, by ci odtworzyli ryki sfrustrowanych ziemian w odległych, niezamieszkanych przez ludzi terenach.

Publikacja: 31.07.2020 18:00

Bogusław Chrabota: Dlaczego nie krzyczymy?

Foto: AdobeStock

Ryk, krzyk, rzężenie, skowyt czy wycie będzie odtwarzane zgodnie z wolą internetowego respondenta w jednym z siedmiu specjalnie wybranych miejsc. Może to być na przykład górski szczyt Festarfjall, wodospad Skógarfoss albo niezamieszkałe nawet przez trolle bagna. Dźwięk będzie odtworzony z przynajmniej naturalnym poziomem decybeli, zapewniają organizatorzy niecodziennej akcji marketingowej, która przyciągnie na strony lookslikeyouneediceland.com nie tylko świrów i populistycznych polityków, ale także wszystkich, którzy zmęczeni pandemią chcą na głos światu powiedzieć: „dość".

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
„Kształt rzeczy przyszłych”: Następne 150 lat
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Plus Minus
„RoadCraft”: Spełnić dziecięce marzenia o koparce
Plus Minus
„Jurassic World: Odrodzenie”: Siódma wersja dinozaurów
Plus Minus
„Elio”: Samotność wśród gwiazd
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Rafał Lisowski: Dla oddechu czytam komiksy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama