Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 28.06.2025 20:52 Publikacja: 15.11.2024 13:30
Kadr z filmu „Bucza”
Foto: mat. pras.
Plus Minus: Dlaczego postanowił pan nagrać film o wydarzeniach w Buczy? Podczas trwającej od ponad dwóch lat wojny na mapie Ukrainy pojawiło się wiele miejsc zasługujących na historię filmową.
Bo to osobista historia. Mieszkam niedaleko Buczy, w Wyszogrodzie, to północne przedmieścia Kijowa. Początek wojny widziałem na własne oczy. Wtedy ewakuowałem się stamtąd wraz z żoną, była w siódmym miesiącu ciąży. Na początku byłem wolontariuszem, jeździłem wspierać ludzi na ukraińsko-rumuńską granicę. Jestem jednak scenarzystą, filmowcem i wiedziałem, że muszę nagrać film. Zwłaszcza że wtedy doszło do deokupacji Buczy i na świat dzienny wyszły wszystkie te rzeczy, których dopuścili się tam Rosjanie. Wówczas poruszyła mnie historia obywatela Kazachstanu (chodzi o Konstantina Gudaukasa – red.), który nie wyjechał z Ukrainy, pozostał i ratował Ukraińców, ryzykując życie.
Polityka nad Sekwaną to dziś pole eksperymentów, w tym wciągania do władzy partii dotąd izolowanych. Efekt – woj...
W dzisiejszym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” Daria Chibner rozmawia z Konstantym Pilawą z Klubu Jagiell...
Urzeka mnie głębia głosu Dave’a Gahana z zespołu Depeche Mode oraz ładunek emocjonalny ukryty między jego słowam...
„28 lat później” to zwieńczenie trylogii grozy, a zarazem początek nowej serii o wirusie agresji. A przy okazji...
„Sama w Tokio” Marie Machytkovej to książka, która jest podróżą. Wciągającym odkrywaniem świata bohaterki, ale i...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas