Reklama

Feminizm zacietrzewiony

Bez opozycji jakiegoś „wzorca” męskości trudno będzie zdefiniować kobiecość.

Publikacja: 08.11.2024 15:36

Feminizm zacietrzewiony

Foto: AdobeStock

Siła przekazu aktualnie dominującego w środowiskach opiniotwórczych jest tak duża, że wahamy się przed otwartym werbalizowaniem swoich niezbyt poprawnych poglądów. Tymczasem nie brakuje powodów do pozbawionych ideologicznego zacietrzewienia wątpliwości zdroworozsądkowych.

Na przykład pozornie oczywista kwestia dążenia do równouprawnienia płci. Gwoli uproszczenia wywodu skupię się na dwóch płciach biologicznych, co i tak jest wystarczająco ryzykowne, biorąc pod uwagę spodziewaną krytykę za lekceważenie „wielopłciowości” kulturowej.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„Wszystko jak leci. Polski pop 1990-2000”: Za sceną tamtych czasów
Plus Minus
„Eksplodujące kotki. Gra planszowa”: Wrednie i losowo
Plus Minus
„Jesteś tylko ty”: Miłość w czasach algorytmów
Plus Minus
„Harry Angel”: Kryminał w królestwie ciemności
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Sebastian Jagielski: Czego boją się twórcy
Reklama
Reklama