Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 28.08.2025 09:07 Publikacja: 16.02.2024 10:00
Foto: Mirosław Owczarek
Spróbujmy przyjrzeć się pokoleniu Z. To ludzie, którzy mają od 9 do 28 lat, są bowiem urodzeni między 1996 a 2015 r. Stanowią więc najszerszą grupę demograficzną użytkowników polskiego TikToka (medium skupia przede wszystkim osoby między 18. a 24. rokiem życia) i stworzyli dominujący trend czytelniczy, czyli tzw. booktoka.
To na TikToku rozgrywają się największe dramy czytelnicze, to tutaj komentowane są wydarzenia literackie z całego świata i to tutaj pokazuje się książki tak, że natychmiast rośnie ich sprzedaż, a wydawcy spieszą robić dodruki. Opowiada o tym piękna historia. Pewien mężczyzna pisał książkę przez 14 lat, wydał ją, ale nie osiągnął sukcesu sprzedażowego, dopóki jego córka nie nagrała o tym TikToka. 45 milionów wyświetleń nie poszło na marne. Książka znalazła się na topkach wszystkich księgarń i stała się bestsellerem Amazona. Można? Można.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Weto Karola Nawrockiego do ustawy o pomocy uchodźcom wojennych uderza w Ukraińców, ale jeszcze mocniej w nasze p...
Co nie do końca udaje się Ishbel Szatrawskiej w fabule, pisarka nadrabia stylem. Pod tym względem „Wyrok” jest r...
Lektura „Długu hańby” wywołuje gorycz: brygadę Sosabowskiego montowano po to, by zrzucić ją w Polsce podczas wal...
Choć w Szczecinie zaangażowanych regionalistów nie brakuje, to obszerną i przystępną pracę o ich mieście stworzy...
Do języka potocznego przeszło nieco romantyczne powiedzenie o tym, by może jednak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady.
„Dragon Ball Z: Kakarot: Daima” bazuje na popularnym serialu animowanym zarówno fabularnie, jak i wizualnie.
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas