„Nyad”: Nimfa z wielkim ego

60-letnia kobieta kontra woda, rekiny i meduzy. Do przebycia ma ok. 160 km.

Publikacja: 15.12.2023 17:00

„Nyad”, reż. Elizabeth Chai Vasarhelyi, Jimmy Chin, dystr. Netflix

„Nyad”, reż. Elizabeth Chai Vasarhelyi, Jimmy Chin, dystr. Netflix

Foto: Liz Parkinson/Netflix

Kuba – magiczne miejsce, pełne muzyki i życia. Chcą, by wydawała się odległa, ale ona jest blisko. Można by tam dopłynąć”. To słowa, które Diana Nyad (Annette Bening) usłyszała w dzieciństwie od ojca i wzięła sobie do serca na tyle, że faktycznie postanowiła pokonać dystans pomiędzy wyspą a Key West na Florydzie. Wszak nazwisko – w mitologii greckiej oznaczające nimfę wodną – zobowiązuje.

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
„Ostatnia przysługa”: Kobieta w desperacji
Plus Minus
„Wieczne państwo. Opowieść o Kazachstanie": Władza tłumaczyć się nie musi
Plus Minus
"Nobody Wants to Die”: Retrokryminał z przyszłości
Plus Minus
Krzysztof Janik: Państwo musi czasem o siebie zadbać
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Plus Minus
Z rodzinnych sag tylko Soprano