Aktualizacja: 15.09.2025 05:23 Publikacja: 18.08.2023 17:00
Foto: PAP/Radek Pietruszka
Gdy czekałem na przejazd wojskowej parady we wtorek w tłumie przy warszawskiej Wisłostradzie, nurtowała mnie jedna myśl. Nie, wcale nie ta, jak schować się przed strasznym upałem, bo wydarzenie zostało pomyślane tak, by dobrze wyglądało w telewizji. Oglądanie go na żywo wymagało poświęceń. Ale właśnie o to poświęcenie tutaj chodzi.
Bo dumałem właśnie, jak opowiedzieć dzieciom, z którymi byłem, o szacunku do państwa, do Polski, tak poza partyjnymi podziałami. – Wojsko – kombinowałem – broni Polski, a nie tej czy innej partii. Nie jest ani za opozycją, ani za rządzącymi. Jest za państwem. I będzie go bronić, jak długo istnieje państwo, znacznie dłużej niż trwa kadencja tego czy innego ministra, premiera albo posła.
Jedni brali w swoje posiadanie ludzi, inni – miejsca. „Genius loci” – dziś rozumiemy przez to nastrój, aurę rozt...
Jan Maciejewski w swoim felietonie pisze, że miał opory przed publikacją swojego tekstu, obawiając się oskarżeni...
Na Ziemi nie nastąpi żadne przeludnienie, a wręcz przeciwnie, w perspektywie 50 lat możemy się spodziewać stopni...
Mam nadzieję, że Karol Nawrocki, który sprawuje urząd prezydenta, zacznie dawać znaki europejskiej wspólnocie, ż...
Zamiast przekonywać Amerykanów do szacunku dla Putina, rosyjscy trolle mieli skupić się na wykorzystywaniu podzi...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas