Reklama

Maldini, Zidane, Schmeichel. Piłkarskie klany nie zawsze mają się dobrze

Rzadko zdarza się, by syn słynnego piłkarza dorównał ojcu osiągnięciami. Jeszcze rzadziej, by futbolowe tradycje kontynuował z sukcesami także wnuk. Znane nazwisko potrafi otworzyć wiele drzwi, ale bywa też obciążeniem, z którym nie każdy młody chłopak potrafi sobie poradzić.

Publikacja: 08.07.2022 10:00

Paolo Maldini (w garniturze) to legenda Milanu, z którym pięć razy wygrywał Puchar Europy. Jego syn

Paolo Maldini (w garniturze) to legenda Milanu, z którym pięć razy wygrywał Puchar Europy. Jego syn Daniel też gra w tym klubie

Foto: Jonathan Moscrop/Getty Images

Daniel ma 20 lat i właśnie zdobył swoje pierwsze trofeum w dorosłej piłce. W maju świętował mistrzostwo Włoch z Milanem. Klubem, w którym się wychował i z którym triumfy święcili wcześniej jego ojciec Paolo i dziadek Cesare. Kapitanowie i ikony Milanu.

Jeśli nazywasz się Maldini, to siłą rzeczy budzisz zainteresowanie mediów i przyciągasz spojrzenia kibiców. Jak duża wiąże się z tym presja, przekonał się Christian. Starszy brat Daniela grał w młodzieżowych drużynach Milanu, ale nie starczyło mu talentu, by pójść w ślady przodków, i dziś biega w Italii po trzecioligowych murawach.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia. Treści, którym możesz zaufać.
Reklama
Plus Minus
„Wszystko jak leci. Polski pop 1990-2000”: Za sceną tamtych czasów
Plus Minus
„Eksplodujące kotki. Gra planszowa”: Wrednie i losowo
Plus Minus
„Jesteś tylko ty”: Miłość w czasach algorytmów
Plus Minus
„Harry Angel”: Kryminał w królestwie ciemności
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Sebastian Jagielski: Czego boją się twórcy
Reklama
Reklama