Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 26.07.2018 13:57 Publikacja: 27.07.2018 16:00
Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała
Ostatnio jednak zmieniłem zdanie. Obserwując reakcje na tekst mego redakcyjnego kolegi Marcina Kube o pisarzach, którzy oddali się pasji zwalczania obecnej władzy, stwierdzam, że to środowisko niezdolne do głębszej refleksji, o autorefleksji już nie wspominając.
Cóż napisał Marcin? Przedstawił pogłębioną recenzję ostatnich, niezwykle zaangażowanych politycznie, tekstów Eustachego Rylskiego, Ignacego Karpowicza, Marii Nurowskiej, Andrzeja Saramonowicza, stawiając tezę – takie prawo krytyka kulturalnego – że nie mają zbyt dużej wartości artystycznej. Biadał szczególnie nad Rylskim, wybitnym pisarzem, którego politycznie zaangażowana ostatnia powieść jest po prostu słaba. Przy okazji dostało się też pisarzom młodszego pokolenia – Szczepanowi Twardochowi, Ziemowitowi Szczerkowi czy Jackowi Dehnelowi – którzy swój talent literacki rozmieniają na drobne, komentując bieżącą politykę (oczywiście zgodnie z oczekiwaniami antypisowskiej publiki) na Facebooku.
W najnowszym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” z Arturem Bartkiewiczem, szefem wydawców strony głównej rp....
Gwiazdor światowego kina pokazał na gościnnych występach w Polsce swoją klasę w pełnym perwersji dramacie Koltèsa.
„Fenicki układ” Wesa Andersona nie ma nam nic do zaoferowania, ale przyznaje się do tego w eleganckim stylu.
Japońszczyzna jest w powieści Marty Sobieckiej podana ze smakiem, a nie jak mierny ramen. Więcej wątpliwości moż...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
„Project Warlock II” to gra dla tych, którzy strzelać uczyli się w latach 90.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas