Nasza kultura jest kulturą teraźniejszości. Jesteśmy wiecznie młodzi. Sir Mick Jagger zgodził się niedawno udzielić wywiadu przystojnej dziennikarce o tym, jak świetnie mu się surfuje na morzach Południa, ale wpadł w gniew, gdy się dowiedział, że była to wysłanniczka pisma dla seniorów „Saga”. (Choć mogłoby się wydawać, że „I Can’t Get No Satisfaction” dopiero teraz nabrało pewnej głębi).
Dla „młodych wykształconych mieszkańców miast” to, co zdarzyło się ćwierć wieku temu, to prehistoria. Tygodnik „Wprost” jeszcze niedawno informował czytelników o rewelacyjnych odkryciach historyków na temat tego, co się zdarzyło niedługo po Okrągłym Stole. Ci historycy mogliby po prostu zapytać ludzi, którzy ledwie przekroczyli wiek emerytalny – ale wtedy nie byłyby to pewnie rewelacje.
Polityka nad Sekwaną to dziś pole eksperymentów, w tym wciągania do władzy partii dotąd izolowanych. Efekt – woj...
W dzisiejszym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” Daria Chibner rozmawia z Konstantym Pilawą z Klubu Jagiell...
Urzeka mnie głębia głosu Dave’a Gahana z zespołu Depeche Mode oraz ładunek emocjonalny ukryty między jego słowam...
„28 lat później” to zwieńczenie trylogii grozy, a zarazem początek nowej serii o wirusie agresji. A przy okazji...
„Sama w Tokio” Marie Machytkovej to książka, która jest podróżą. Wciągającym odkrywaniem świata bohaterki, ale i...
Lubił się wygłupiać, miał dar naśladowania, był spontaniczny. Tymczasem utrwalono w Polakach wizerunek Fryderyka...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas