Reklama

Federacja Młodzieży Walczącej

Federacja Młodzieży Walczącej odtwarzała wzorce dobrze znane pokoleniom konspirujących Polaków: miała swoje struktury podziemne i uczestniczyła w ulicznych zadymach.

Aktualizacja: 28.11.2014 23:35 Publikacja: 28.11.2014 01:30

Federacja Młodzieży Walczącej

Foto: rp.pl

Czasem wypowiadali nazwy organizacji, w których walczyli o Polskę, ponoć inną niż okrągłostołowa. Między innymi dzięki nim dowiedziałem się, że historia, jaką znamy, to opcja jedna z wielu, realna dlatego, że bezpowrotnie przepadły inne możliwości. A za ocenę dziejów, istniejącego stanu rzeczy, za słuszność kierunków zmian odpowiada stosunkowa nieliczna grupa demiurgów transformacji. Zakrzyczani i przemilczani nie mają racji. Wyglądało na to, że także historie opowiadane przez o dekadę starszych nadają się tylko na rzewne i niezobowiązujące wspominki. Oni jednak gnali do przodu, coraz mniej skłonni do zwierzeń.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
Michał Szułdrzyński: Trump, Nawrocki i Kaczyński razem przeciwko Unii, czyli dlaczego prawica woli USA od UE
Plus Minus
Bogusław Chrabota: Gaza. Stąpanie po krawędzi utopii
Plus Minus
„Beetlejuice”: Aria dla Żukosoczka
Plus Minus
„Kronologic. Paryż 1920”: Cisza w operze
Plus Minus
„Dusza. Historia ludzkiego umysłu”: Anatomia ludzkiej jaźni
Reklama
Reklama