Nie bijemy się z Oplem o rynki

Nie ma jakichkolwiek pomysłów podziału rynków – że jeden jest dla Citroëna, drugi dla Peugeota, a trzeci dla Opla. To byłoby nie do pomyślenia – mówi prezes Citroëna Linda Jackson.

Aktualizacja: 09.11.2017 07:04 Publikacja: 08.11.2017 20:38

Linda Jackson

Linda Jackson

Foto: materiały prasowe

Rz: Co musiało się zmienić w Citroënie, żeby firma mogła się rozwijać w takim tempie jak teraz?

Szczerze mówiąc wszystko zmieniło się wówczas, gdy do PSA przyszedł Carlos Tavares (w 2014 r. – red.). To była prawdziwa rewolucja w naszym postrzeganiu biznesu. W tej chwili każda technologia – obojętne, czy będą to w przyszłości auta z napędem elektrycznym, czy samochody autonomiczne – pochodzi od PSA. Minęły czasy, kiedy Peugeot miał własne rozwiązania, a Citroën swoje. Dzisiaj wszystkie nasze cztery marki Peugeot, Citroën, DS i Opel mają taki sam dostęp do bazy technologicznej PSA.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Opinie Ekonomiczne
Cieślak-Wróblewska: Finanse publiczne to temat tabu, którego nie możemy dłużej unikać
Materiał Promocyjny
BIO_REACTION 2025
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Exit poll na dwoje babka wróżyła. Oto dwa scenariusze
Opinie Ekonomiczne
Przedwiośnie w kosmosie, czyli egzamin z dojrzałości
Opinie Ekonomiczne
Paweł Rożyński: Donald Trump walczy o europejską suwerenność technologiczną
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępczy biznes coraz bardziej profesjonalny. Jak ochronić firmę
Opinie Ekonomiczne
Trzaskowski, Wandzel: Podatkowe konsekwencje uznania umowy kredytowej za nieważną
Materiał Promocyjny
Pogodny dzień. Wiatr we włosach. Dookoła woda po horyzont