Reklama

Największe zwierzęta świata znikną

Największe zwierzęta świata znikną przed końcem tego wieku – ostrzegają ekolodzy.

Aktualizacja: 06.09.2016 14:30 Publikacja: 05.09.2016 18:11

Lwy, tygrysy, goryle, pantery śnieżne, nosorożce, nawet rekiny białe znikną, jeżeli nie zostanie wdrożony radykalny program ochrony przyrody. „Istnieje poważne ryzyko, że najlepiej rozpoznawalne gatunki zwierząt nie dożyją XXII stulecia" – piszą eksperci na łamach pisma „BioScience".

To samo czeka inne, mniej znane gatunki, takie jak przypominający krowy banteng azjatycki czy ozdobiony imponującymi rogami oryks.

Naukowcy z organizacji ochrony przyrody Panthera spróbowali oszacować, ile zagrożonych gatunków może zniknąć w stosunkowo krótkim czasie. Posłużyli się dokumentami Międzynarodowej Unii Ochrony Przyrody, która wydaje tzw. czerwoną księgę gatunków roślin i zwierząt zagrożonych wyginięciem.

Spośród największych drapieżników – takich jak lwy czy tygrysy – żyjących obecnie na sześciu kontynentach zniknie 59 proc. Największych, czyli ważących ponad 15 kg. Największe zwierzęta roślinożerne – nosorożce białe czy goryle – są w tak samo trudnej sytuacji: wygaśnie 60 proc. tych gatunków. Zdaniem naukowców najpoważniejsza jest sytuacja tam, gdzie istnieje na razie największa bioróżnorodność – w krajach Azji oraz Afryki Subsaharyjskiej.

Gorsze niż globalne ocieplenie

– Im bliżej przyglądam się trendom opisującym szanse przetrwania największych zwierząt lądowych, tym bardziej jestem przekonany, że je stracimy. I to właśnie wtedy, gdy nauka zaczyna rozumieć, jak bardzo istotne są dla ekosystemów i dla życia naszego własnego gatunku – mówi prof. William Ripple, biolog z Uniwersytetu Stanowego Oregonu i jeden z autorów raportu w „BioScience".

Reklama
Reklama

Dlaczego to właśnie największe zwierzęta są tak wrażliwe na zmiany w środowisku naturalnym niesione przez cywilizację człowieka? Potrzebują dużych ilości pokarmu, a to oznacza również dużą przestrzeń. W szczególności dotyczy to gatunków drapieżnych żyjących w niewielkich populacjach na ogromnym terenie i potrzebujących mięsa dużych roślinożerców.

– Stracimy część naszego naturalnego dziedzictwa, jeżeli pozwolimy im wymrzeć – uważa współautor dokumentu dr Peter Lindsey z Panthery. – Szybka utrata bioróżnorodności jest takim samym problemem, a może nawet jeszcze większym, jak globalne ocieplenie.

Zapłacą bogaci

Biolodzy uważają, że konieczna jest radykalna zmiana na dwóch polach. Po pierwsze – działania państw (i to państw zamożnych) muszą być lepiej finansowane i odpowiadać skali problemu. Zmienić się musi również stosunek ludzi do zagrożonych gatunków zwierząt – interakcje powinny zostać zmniejszone do minimum.

Naukowcy sugerują, że przekierowanie pieniędzy, na przykład z ruchu turystycznego, powinno wzbogacić społeczności żyjące obecnie na terenach, gdzie takie zwierzęta bytują. Pozwoli to ograniczyć kłusownictwo – zarówno na potrzeby własne, jak i międzynarodowego handlu materiałami zwierzęcymi (skóry, poroża, kości).

Po drugie – konieczne jest powołanie międzynarodowego ciała, które będzie się zajmowało problemem zanikającej bioróżnorodności. Naukowcy nie mówią tego wprost, ale prawdopodobnie chodzi o coś w rodzaju IPCC – Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu.

IPCC, choć często krytykowany przez sceptyków, którzy nie chcą wierzyć w realność globalnego ocieplenia, przyczynił się do wzrostu poziomu wiedzy o zmianach klimatu. Wydaje też okresowo raporty poświęcone zmianom na Ziemi.

Reklama
Reklama

Biolodzy chcieliby również reintrodukcji dużych zwierząt w miejscach, z których zostały wcześniej wyeliminowane.

Nauka
Naukowcy wskazują na zaskakującą przyczynę epidemii dżumy. „Jedna z największych katastrof ludzkich”
Nauka
Przełomowe badania DNA zaprzeczają popularnej teorii. Chodzi o ewolucję Homo sapiens
Nauka
Po co robotnice zabijają własne poczwarki? Niezwykłe zachowanie mrówek
Nauka
Ostatnia superpełnia w tym roku już niedługo. Kiedy obserwować Zimny Księżyc?
Materiał Partnera
Radio na laser i opary rubidu. Kwantowy wynalazek fizyków z UW
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama