Ta substancja to sulforafan, znany już ze swych własności antynowotworowych. Teraz naukowcy z Akademii Medycznej Johns Hopkins w Baltimore (USA) odkryli, że może być także orężem walki z genetyczną chorobą skóry zwaną epidermolysis bullosa simplex (EBS, jedna z odmian pęcherzowego oddzielania się naskórka).

Na tę chorobę nie ma dotychczas skutecznego lekarstwa. Trzeba jednak przeprowadzić jeszcze wiele badań, zanim skuteczność sulforafanu zostanie potwierdzona.