Rządy USA, Francji i innych krajów na najbliższej konferencji telekomunikacyjnej ONZ chcą wycofać tzw. sekundę przestępną. Od 40 lat w komputerach na całym świecie co jakiś czas trzeba dodać jedną sekundę, aby ich liczba przypadająca na jeden obrót Ziemi zgadzała się z liczbą sekund na dobę według zegarów atomowych. Sekunda odliczana przez zegary atomowe jest krótsza niż sekunda zdefiniowana jako ułamek obrotu Ziemi. Wynika to z niedokładności pomiaru obrotu Ziemi na przełomie XIX i XX wieku oraz faktu, że wtedy wirowała nieco szybciej niż teraz.