Komisja podaje, że prezes jednego z funduszy emerytalnych wysłał do klientów OFE informację dotyczącą rocznych wyników inwestycyjnych. Wyniki porównał z rezultatami pięciu innych OFE. Wśród nich wyniki wspomnianego funduszu były najlepsze. W liście nie było uwzględnionych ośmiu innych funduszy, z których cztery miały lepsze rezultaty.

Piotr Nowak naczelnik z departamentu ochrony konsumentów KNF twierdzi wręcz, że nie można traktować informacji zawartych w reklamach jako wiarygodnych. - Wiem, że Polacy nie czytają warunków kupowanych produktów, a powinni to robić. Nie opierać się jedynie na danych prezentowanych w reklamach — mówi Stanisław Kluza.