Wpływy z cyfrowej muzyki w ubiegłym roku rosły najszybciej – zwiększyły się o 17,7 proc., do 7,8 mld dol., przy czym najszybciej zwiększały się w tej grupie przychody ze strumieniowania muzyki przez takie serwisy jak Spotify, Deezer czy Tidal (o ponad 60 proc.) – wynika z najnowszego raportu Międzynarodowego Stowarzyszenia Branży Fonograficznej (IFPI). Jak podkreśla IFPI, już na 25 rynkach na świecie przychody z cyfrowej muzyki stały się najważniejsze.
– Choć między różnymi rynkami wygląda to bardzo różnie. W USA (największy rynek muzyki świata – red.) cyfrowa muzyka stanowi już 70 proc. rynku, a na innym wielkim muzycznym rynku, w Japonii, 70 proc. wciąż należy do muzyki sprzedawanej na nośnikach – zauważał Stu Bergen, szef działu międzynarodowego Warner Music Group.