Do końca roku spółka złoży prospekt emisyjny do Komisji Nadzoru Finansowego. – Chcemy przeprowadzić subskrypcję tak szybko, jak to będzie możliwe – deklaruje prezes firmy Marek Sadowski.
Przyznaje, że oznacza to najwcześniej II kwartał przyszłego roku. Wartość oferty, jak wynika z wcześniejszych wypowiedzi Tomasza Czechowicza, prezesa MCI Management (największy akcjonariusz ABC Daty), wyniesie co najmniej 50 mln zł.
Pozyskane na rynku kapitałowym środki mają pomóc firmie w ekspansji zagranicznej. Oprócz Polski ABC Data działa obecnie również w Czechach i na Słowacji. Z informacji „Rz”?wynika, że chodzi o wejście na jeden z rynków bałkańskich.
Polska spółka chce na nowych rynkach od razu zaliczać się do ścisłej czołówki dystrybutorów. – Nie interesują nas kilkuprocentowe udziały – tłumaczy Sadowski. Żeby zrealizować ten plan, ABC Data będzie musiała kupować największych lokalnych graczy.
– Nasza sprzedaż w bieżącym roku prawdopodobnie będzie o ok. 10 proc. niższa niż w 2008 r. Rynek dystrybucyjny skurczył się znacznie mocniej – mówi Andrzej Sobol, wiceprezes firmy. Deklaruje, że mimo niższych obrotów zysk netto będzie najwyższy w historii i może sięgnąć 18 mln zł.
