Reklama

Producenci liczą na lepszy rok

Po roku zastoju telewizje znowu zaczynają stawiać na nowe seriale. Dla producentów to szansa na poprawę wyników

Publikacja: 04.03.2010 02:01

Producenci liczą na lepszy rok

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys

– Sądzimy, że kryzysowy rok jest już za nami i że obecny będzie dla nas lepszy niż poprzedni – podkreśla Maciej Grzywaczewski, wiceprezes największego w Polsce niezależnego producenta telewizyjnego ATM Grupa.

Spółka rozpoczyna pracę nad kilkoma nowymi produkcjami. – Rusza „Licencja na wychowanie” w TVP 2, w Polsacie – „On i ona”, jesteśmy w trakcie przygotowań do produkcji „Tancerzy”, „Ojca Mateusza”, a niebawem zaczniemy realizować nowe odcinki „Rancza” i nowy serial o ratownikach górskich do jesiennej ramówki TVP 1 – wylicza Grzywaczewski.

Oznaki poprawy na rynku widzi też Ryszard Sibilski, dyrektor zarządzający Endemol Polska, który wyprodukował m.in. serial „Klub Szalonych Dziewic” do wiosennej ramówki TVN.

– Ten rok zaczyna się lepiej niż ubiegły. Oceniam, że wiosenna ramówka w największych stacjach jest znacznie bogatsza niż rok wcześniej, głównie w seriale, w które stacje mocno zainwestowały. A to nie jest tani produkt – mówi Sibilski.

Jego zdaniem ruch na rynku jest większy niż w ubiegłym roku. – Kontynuujemy produkcję niektórych projektów, ale też zadebiutowaliśmy w TVN z serialem „Klub Szalonych Dziewic”. Przygotowujemy losowania lotto, teleturniej dla telewizji publicznej i programy dla TV 4. Produkujemy też dla innych krajów – właśnie powstaje teleturniej „Grasz czy nie grasz” na rynek ukraiński – mówi Sibilski.

Reklama
Reklama

Jak szacuje Grzywaczewski, rynek reklamy telewizyjnej może wzrosnąć w tym roku o co najmniej kilka procent. Jego kondycja przekłada się z kolei na zamówienia od stacji. Dla producentów wielką niewiadomą pozostaje kondycja TVP. Telewizja publiczna ma kłopoty finansowe w związku ze spadającymi wpływami z abonamentu i wysokimi kosztami stałymi. A to zagraża finansom producentów.

Jak dowiedziała się „Rz”, ATM Grupa zyskała za to nowego klienta. Dotychczas produkowała seriale i programy m.in. dla Polsatu i TVP (wśród jej udziałowców jest Zygmunt Solorz-Żak), a teraz zaczyna współpracę z TVN. – Pracujemy nad nowym serialem obyczajowym dla TVN. To byłaby pierwsza nasza współpraca z tą stacją, ale mamy nadzieję, że nie ostatnia – mówi Grzywaczewski. Jak dodaje, ATM wspólnie z TVN i Akson Studio założył też spółkę Miasto, która powstała, by wyprodukować fabularny film o powstaniu warszawskim w reżyserii Jana Komasy. – Czekamy teraz na decyzję UOKiK w sprawie jej zatwierdzenia. Produkcja filmu miałaby ruszyć w tym roku, a jego premiera planowana jest na 2011 rok – mówi Grzywaczewski.

[i]Masz pytanie, wyślij e-mail do autorki [mail=m.lemanska@rp.pl]m.lemanska@rp.pl[/mail][/i]

– Sądzimy, że kryzysowy rok jest już za nami i że obecny będzie dla nas lepszy niż poprzedni – podkreśla Maciej Grzywaczewski, wiceprezes największego w Polsce niezależnego producenta telewizyjnego ATM Grupa.

Spółka rozpoczyna pracę nad kilkoma nowymi produkcjami. – Rusza „Licencja na wychowanie” w TVP 2, w Polsacie – „On i ona”, jesteśmy w trakcie przygotowań do produkcji „Tancerzy”, „Ojca Mateusza”, a niebawem zaczniemy realizować nowe odcinki „Rancza” i nowy serial o ratownikach górskich do jesiennej ramówki TVP 1 – wylicza Grzywaczewski.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Reklama
Media
TVP w ogniu politycznych gier. Prognozuje aż 2 mld zł straty
Media
Zygmunt Solorz odwołany. Cyfrowy Polsat ma nowego prezesa
Media
„Rzeczpospolita” i „The New York Times” razem w nowej ofercie subskrypcyjnej
Media
Prawnik dzieci Zygmunta Solorza o sporze o sukcesję: do ugody wystarczy dobra wola
Media
Magda Jethon: Radio Nowy Świat powstało z marzenia, a dziś to stabilna firma
Reklama
Reklama