Reklama

Pończochy wracają do łask

Podczas gdy nasze babcie z ulgą witały pojawienie się rajstop i chowały na dno szafy niewygodne pasy do pończoch i podwiązki, my sięgamy po nie coraz częściej. Czyżby sześćdziesiąt lat po wynalezieniu rajstop pończochy powracały na należną im pozycję w kobiecej garderobie?

Aktualizacja: 11.10.2010 14:59 Publikacja: 11.10.2010 14:47

Pończochy wracają do łask

Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński Kub Kuba Kamiński

Red

Jeszcze przed dekadą pończochy zajmowały w sklepach z bielizną jedną skromną półeczkę. Uchodziły za dodatek na specjalną okazję: ślub lub romantyczne spotkanie. Eleganckie, ale niepraktyczne i staroświeckie – tak określała je większość kobiet. A teraz? Sklepy nie nadążają z zamawianiem kolejnych modeli, coraz więcej pań pyta o klasyczne, nylonowe pończochy ze szwem z tyłu. Skąd ta moda?

[srodtytul]Szaleńcy i piękna Christina[/srodtytul]

Wielki powrót pończoch to jeden z efektów ogromnej popularności serialu Mad Men, opisującego perypetie pracowników nowojorskiej agencji reklamowej z lat 50. Starannie zaprojektowane stroje kobiecych bohaterek to przegląd mody tamtych czasów. Niekwestionowaną gwiazdą jest grana przez Christinę Chendrics Joan Holloway. Jej znak rozpoznawczy to eleganckie sukienki i klasyczne pończochy przypinane do pasa. W podobnej bieliźnie prezentują się inne bohaterki. Czy pod wpływem serialu zaczniemy nosić spiczaste staniki i gorsety, tak jak kiedyś kopiowałyśmy o kreacjach w stylu Carrie Bradshaw? Na razie to wciąż jeszcze ekstrawagancja, ale pas i przypięte do niego pończochy już coraz rzadziej budzą zdziwienie.

[srodtytul] Pończochy dla początkujących[/srodtytul]

Kobieta, która postanawia po raz pierwszy kupić pończochy, może czuć się nieco zagubiona. Wybrać samonośne czy do pasa? Nylonowe, jedwabne czy z jeszcze innego materiału? Ze szwem czy gładkie? Na początek warto kupić pończochy przypinane do pasa. Dlaczego? Panie, które po raz pierwszy zakładają samonośne pończochy zwykle czują się mało komfortowo i przez cały dzień sprawdzają, czy bielizna nie zsunęła się i nie zrolowała. Dodatkowo silikonowe paski, które poprawiają przyczepność samonośnych pończoch mogą podrażniać wrażliwą skórę, a także uciskać ją, powodując problemy z mikrokrążeniem. Pas ma jeszcze jedną zaletę: bez trudu znajdziesz model o kroju gorsetowym, który działa jak bielizna modelująca sylwetkę – podkreśla talię i spłaszcza brzuch. Najlepsze pasy mogą odjąć w talii nawet do 10 cm, zupełnie zmieniając figurę! Znawczynie retro bielizny polecają też pończochy nylonowe. Są tańsze od jedwabnych i mają piękny, delikatny połysk. A szew? Cienka kreska optycznie wysmukla i wydłuża nogi, warto więc poszukać takiego modelu.

Reklama
Reklama

[b][link=http://www.warszawianki.pl/panna-ponczoszanka/][/b] Całość tekstu przeczytasz w serwisie warszawianki.pl[/link]

Jeszcze przed dekadą pończochy zajmowały w sklepach z bielizną jedną skromną półeczkę. Uchodziły za dodatek na specjalną okazję: ślub lub romantyczne spotkanie. Eleganckie, ale niepraktyczne i staroświeckie – tak określała je większość kobiet. A teraz? Sklepy nie nadążają z zamawianiem kolejnych modeli, coraz więcej pań pyta o klasyczne, nylonowe pończochy ze szwem z tyłu. Skąd ta moda?

[srodtytul]Szaleńcy i piękna Christina[/srodtytul]

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Reklama
Kultura
Ekskluzywna sztuka w Hotelu Warszawa i szalone aranżacje
Kultura
„Cesarzowa Piotra”: Kristina Sabaliauskaitė o przemocy i ciele kobiety w Rosji
plakat
Andrzej Pągowski: Trzeba być wielkim miłośnikiem filmu, żeby strzelić sobie tatuaż z plakatem do „Misia”
Patronat Rzeczpospolitej
Warszawa Singera – święto kultury żydowskiej już za chwilę
Kultura
Kultura przełamuje stereotypy i buduje trwałe relacje
Reklama
Reklama