Karta się jednak odwróciła, być może za sprawą O.S.T.R.-ego, który wyprodukował jego najnowszy, tryskający energią, bardzo ożywczy, funkowy album. Otrzymaliśmy znakomitą i wreszcie spójną płytę, dynamicznie łączącą muzykę z zabawnymi, ironicznymi tekstami, komentującymi otaczającą rzeczywistość. Na poranne rozbujanie jak znalazł.

Fonografika