Reklama

Rafał Tourette - KONKURS

Na płycie Tourette zespół zderza brudne, rockowe brzmienie oryginalnych utworów z elektroniczną jałowością ich remiksów. Dla naszych czytelników mamy cztery płyty

Aktualizacja: 31.03.2011 16:11 Publikacja: 30.03.2011 15:34

Tourette - Rafał

Tourette - Rafał

Foto: materiały prasowe

Dwa właściwe utwory to tytułowa i rozpędzona rockowa maszyna czyli Rafał oraz nerwowy i wykrzyczany Sam. Oba kawałki to rockowe mięso przyrządzone w zestawie klasycznym: głos, dwie gitary, bas i perkusja. Pozostałe pięć utworów to remiksy wspomnianej dwójki oscylujące pomiędzy elektro i breakbeatem a industrialem i ambientem. Wzięła je na warsztat piątka różnych artystów, którzy dokonali trafnych transformacji rockandrollowego brudu na język sterylnej elektroniki.

Pisząc o tej płycie nie można pominąć tekstów. Oba są wyznaniami... bardzo szczególnymi wyznaniami. Zespół już samą nazwą deklarujący niepokorne podejście do rzeczywistości i zastanego porządku, tutaj mierzy się z tematem miłości. Rzuca wyzwanie i stawia pytania. Warto sobie na nie odpowiedzieć.

www.megatotal.pl

KONKURS

Dla naszych czytelników mamy cztery płyty:

Reklama
Reklama

Wygrają cztery pierwsze zgłoszenia na adres kultura@rp.pl.

W tytule mejla prosimy wpisać "Tourette".

Start konkursu - czwartek 31 marca; godz. 15.00.

Zostań fanem serwisu na Facebooku

.

Znamy już zwycięzców. Poinformujemy ich drogą elektroniczną.Dziękujemy za udział w konkursie :)

Dwa właściwe utwory to tytułowa i rozpędzona rockowa maszyna czyli Rafał oraz nerwowy i wykrzyczany Sam. Oba kawałki to rockowe mięso przyrządzone w zestawie klasycznym: głos, dwie gitary, bas i perkusja. Pozostałe pięć utworów to remiksy wspomnianej dwójki oscylujące pomiędzy elektro i breakbeatem a industrialem i ambientem. Wzięła je na warsztat piątka różnych artystów, którzy dokonali trafnych transformacji rockandrollowego brudu na język sterylnej elektroniki.

Reklama
Kultura
Córka lidera Queen: filmowy szlagier „Bohemian Rhapsody" pełen fałszów o Mercurym
Kultura
Ekskluzywna sztuka w Hotelu Warszawa i szalone aranżacje
Kultura
„Cesarzowa Piotra”: Kristina Sabaliauskaitė o przemocy i ciele kobiety w Rosji
plakat
Andrzej Pągowski: Trzeba być wielkim miłośnikiem filmu, żeby strzelić sobie tatuaż z plakatem do „Misia”
Patronat Rzeczpospolitej
Warszawa Singera – święto kultury żydowskiej już za chwilę
Reklama
Reklama